Uwaga na nowe oszustwa: Przelewy24 i kurier UPS

Kampania oszustów, w trakcie której podszywają się pod Przelewy24, trwa. Dostaliśmy zgłoszenie od czytelniczki. Zobacz, jak wyglądają fałszywe wiadomości.

Uwaga na maile od oszustów
Źródło zdjęć: © WP.PL
Adam Bednarek

O przekręcie polegającym na podszywanie się pod Przelewy24 pisaliśmy już w sierpniu. Ale akcja przestępców ciągle trwa. W połowie października przed powrotem oszustów ostrzegał Niebezpiecznik. Teraz otrzymaliśmy zgłoszenie na Dzieje się.

"O mały włos, a otworzyłabym tę wiadomość tylko dlatego, że ostatnio właśnie robiłam zakupy i taki sposób zapłaty wybrałam" - napisała czytelniczka.

Obraz
© zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl

Tak wygląda wiadomość od oszustów

Na czym polega oszustwo? W fałszywym mailu przestępcy informują o "potwierdzeniu transakcji". W opisywanym przypadku chodziło o kwotę wynoszącą ponad 1500 zł. W przynętę łatwo może wpaść więc ktoś, kto rzeczywiście ostatnio robił zakupy, tak jak nasza czytelniczka. Ale oszuści liczą na to, że w link do faktury klikną też osoby, które po prostu przestraszą się nieznanej transakcji na wysoką sumę. Ściągnięcie załącznika grozi instalacją wirusa.

Fałszywa wiadomość od kuriera UPS

Oszuści podszywają się też pod kurierów. Na moją redakcyjną skrzynkę przyszła wiadomość udająca informację od kurierskiej firmy UPS. W tytule napisano, że "Twoja paczka nie została dostarczona", a w treści wskazano nową datę doręczenia: 29 października. Dowiaduję się też, że paczek jest w sumie 6, a do zapłacenia - 422,87 zł. Chociaż sam mail przygotowany jest mało starannie - uboga szata graficzna, brak polskich znaków, podejrzany adres - to fakt, że kurier informuje o wpłacie może niejedną osobę przestraszyć.

Obraz
© WP.PL

Co robić w takich sytuacjach? Jeżeli nie spodziewamy się paczek - lub też czekamy na kuriera, ale nie zgadza się suma transakcji - nie klikajmy w podane linki, tylko starajmy się wyjaśnić sprawę "u źródła". Czyli w internetowym sklepie lub kontaktując się z firmą kurierską.

Wybrane dla Ciebie
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Burza po liście sygnalistów. Pytamy eksperta o doświadczenia z POLSĄ
Burza po liście sygnalistów. Pytamy eksperta o doświadczenia z POLSĄ
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą