To pierwsza taka obserwacja. Naukowcy wykryli wyjątkową reakcję chemiczną na Marsie

To pierwsza taka obserwacja. Naukowcy wykryli wyjątkową reakcję chemiczną na Marsie

Naukowcy zauważyli ciekawą reakcję na Marsie
Naukowcy zauważyli ciekawą reakcję na Marsie
Źródło zdjęć: © Pixabay
Karolina Modzelewska
12.02.2021 19:57

Naukowcy po raz pierwszy wykryli gaz halogenowy w atmosferze Marsa. Teraz próbują odpowiedzieć na pytanie, skąd się wziął na powierzchni Czerwonej Planety.

ExoMars, czyli wspólna misja Europejskiej Agencji Kosmicznej i Rosyjskiej Agencji Kosmicznej Roskosmos miała na celu znalezienie śladów procesów biologicznych oraz geologicznych na Marsie. W jej ramach w 2016 roku z kosmodromu Bajkonur wysłano na Czerwoną Planetę orbiter ExoMars 2016 Trace Gas Orbiter.

Wyjątkowa reakcja chemiczna

Urządzenie wykryło wcześniej niewidoczną reakcję chemiczną, którą naukowcy zauważyli po gigantycznej burzy piaskowej w 2018 roku. Dzięki niej dostrzeżono gaz w atmosferze planety. To wtedy orbiter ExoMars zbadał ślady chlorowodoru, składające się z atomów wodoru i chloru. Naukowcy zastanawiają się teraz, w jaki sposób gaz mógł dostać się na Marsa.

- Po raz pierwszy odkryliśmy chlorowodór na Marsie - powiedział fizyk Kevin Olsen z Uniwersytetu Oksfordzkiego w Wielkiej Brytanii. Dodał: - Jest to pierwsze wykrycie gazu halogenowego w atmosferze Marsa i stanowi nowy cykl chemiczny do zrozumienia.

Naukowcy zwracali uwagę na gazy zawierające chlor w atmosferze Marsa, ponieważ ich występowanie mogłoby potwierdzić, że planeta jest aktywna wulkanicznie. Jeśli jednak chlorowodór został wytworzony w wyniku aktywności wulkanicznej, jego poziom powinien gwałtownie wzrosnąć tylko w określonym regionie i powinny towarzyszyć mu inne gazy wulkaniczne.

Tak jednak nie było w przypadku chlorowodoru dostrzeżonego przez ExoMars. Podczas burzy piaskowej gaz został wykryty zarówno na północnej, jak i południowej półkuli Marsa. Naukowcy zwracają również uwagę na rażący brak innych gazów wulkanicznych. To wskazuje, że powstał on w wyniku innego procesu. Eksperci starają się teraz zrozumieć, co to za proces.

Mars to wciąż tajemnicza planeta

Zdaniem ekspertów wymaga on kilku kluczowych składników. Chodzi tu przede wszystkim o chlorek sodu (czyli zwykłą sól), pozostałość po procesach parowania na Czerwonej Planecie i starożytnych słonych jeziorach. Kiedy burza piaskowa uderza w powierzchnię, chlorek sodu jest wyrzucany do atmosfery. Potrzebna jest też para wodna, powstająca z polarnych czap lodowych.

Kiedy para wodna łączy się z solą, w wyniku powstałej reakcji dochodzi do uwolnienia chloru, który następnie w innej reakcji przekształca się w chlorowodór. W jej przypadku potrzebna jest woda, na co zwracają uwagę naukowcy.

Zobacz także:
Kosmos all inclusive
Kosmos all inclusive

- Obserwujemy również korelację z pyłem: widzimy więcej chlorowodoru, gdy wzrasta aktywność pyłu, proces ten jest związany z sezonowym nagrzewaniem się półkuli południowej – mówią eksperci.

Dotychczasowe ustalenia i tworzony model może zostać poparty danymi z burzowego sezonu na Marsie w 2019 roku, który naukowcy wciąż analizują. Jak przekonują na łamach czasopisma naukowego "Science Advances" – przyszłe i bieżące obserwacje pomogą stworzyć pełniejszy obraz całego procesu i jego etapów.

Tymczasem eksperymenty laboratoryjne, modelowanie i symulacje pomogą naukowcom wykluczyć lub potwierdzić potencjalne mechanizmy uwalniania chlorowodoru w atmosferze Marsa.

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)