Szpiegował dla Rosji. Ukraińcy zatrzymali go na gorącym uczynku
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała o zatrzymaniu rosyjskiego agenta, który montował kamery w pobliżu lotnisk z nadzieją na uzyskanie informacji o samolotach bojowych Sił Zbrojnych Ukrainy.
"Głównym zadaniem zatrzymanego było śledzenie lokalizacji, liczby i harmonogramów odlotów ukraińskich samolotów bojowych. W tym celu rosyjski agent instalował ukryte minikamery w pobliżu baz lotniczych z transmisją online i zdalnym dostępem dla rosyjskich służb specjalnych. W ten sposób okupanci mieli nadzieję na rejestrowanie w czasie rzeczywistym obecności i rodzajów lotnictwa na naszych lotniskach krajowych" - napisano w oficjalnym komunikacie SBU.
SBU zatrzymała rosyjskiego agenta
Funkcjonariusze SBU zatrzymali rosyjskiego agenta "na gorącym uczynku", gdy ustawiał kamery w rejonie jednego z obiektów wojskowych. Jak wyjaśniono, okazał się nim 20-letni mieszkaniec obwodu chmielnickiego, który zwrócił na siebie uwagę, gdy szukał "łatwego zarobku" na portalu Telegram.
W komunikacie SBU podkreślono, zatrzymany obecnie przebywa w areszcie. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności z konfiskatą mienia.
Ile plastiku mamy w ciele? Odpowiedź zaskakuje
Lotnictwo bojowe Ukrainy. Jak wygląda obecnie?
Ukraińskie lotnictwo bojowe to obecnie mieszanka samolotów, jakimi Kijów dysponował przed wybuchem wojny oraz zachodnich maszyn trafiających na front w ramach wsparcia sojuszników z NATO.
Najliczniejszymi samolotami bojowymi w służbie ukraińskiego lotnictwa pozostają MiG-i-29. Kijów posiadał takie maszyny przed napaścią Rosji, a dodatkowe otrzymał od niektórych sojuszników, w tym od Polski, która przekazała Ukrainie kilka/kilkanaście myśliwców MiG-29. Uzupełniają je samoloty szturmowe Su-25 i bombowce taktyczne Su-24, które zostały zmodyfikowane pod kątem dostosowania ich do broni NATO, m.in. pocisków manewrujących Storm Shadow/SCALP-EG.
Posiłki z Zachodu to natomiast transfery przede wszystkim amerykańskich F-16 przekazywanych przez kilka krajów z Europy oraz niewielkiej liczby francuskich Mirage 2000-5F.
W przyszłości o sile ukraińskiego lotnictwa bojowego mogą stanowić szwedzkie JAS 39 Gripen. Minister obrony Denys Szmyhal potwierdził w listopadzie, że Ukraina uzgodniła ze Szwecją dostawę 150 takich samolotów, a także lokalizację ich produkcji w Ukrainie od 2033 roku.