SpaceX zabierze na Księżyc zdalnie sterowane auta. Odbędą się wyścigi Moon Mark

SpaceX zabierze na Księżyc zdalnie sterowane auta. Odbędą się wyścigi Moon Mark

Nowe samochody "księżycowe" wezmą udział w wyścigu na powierzchni Srebrnego Globu
Nowe samochody "księżycowe" wezmą udział w wyścigu na powierzchni Srebrnego Globu
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
02.12.2020 09:16, aktualizacja: 02.03.2022 16:44

W 2021 SpaceX dostarczy zdalnie sterowane samochody, które wezmą udział w pierwszym wyścigu na Księżycu. Ten niecodzienny projekt wymaga zaprojektowania zupełnie nowych samochodów, do czego przyczynią się uczniowie liceum.

Niecodzienne wyścigi zdalnie sterowanych aut na Księżycu mają odbyć się w październiku 2021 roku. Samochody, które wezmą udział w tym przedsięwzięciu, zostaną zaprojektowane niemal od podstaw, a za projekty maszyn odpowiada młodzież z amerykańskich liceów oraz Frank Stephenson, projektant McLaren P1.

Każdy księżycowy samochód Moon Mark będzie ważył 2,5 kg, a mechanizm, który pozwoli na ich rozłożenie na Księżycu to kolejne 3 kg. W sumie 8 kg ładunek zostanie przetransportowany na Srebrny Glob z pomocą rakiety SpaceX Falcon 9

Chociaż taka waga może wydawać się niewielka, to jak na warunki kosmiczne wiąże się to z ogromnymi kosztami. Na szczęście SpaceX zabierze auta "przy okazji" misji Nova-C, pierwszego lądownika księżycowego opracowanego w całości przez prywatną firmę: Intuitive Machines, firmą lotniczą z Houston.

Misja Moon Mark 1

- W konkursie Moon Mark's Mission 1 weźmie udział sześć różnych zespołów uczniów szkół średnich wybranych z całych Stanów Zjednoczonych - czytamy w komunikacie prasowym.

- Będą rywalizować w serii wyzwań kwalifikacyjnych obejmujących m.in. wyścigi dronów i pojazdów autonomicznych oraz konkurs przedsiębiorczości w zakresie komercjalizacji przestrzeni kosmicznej. Dwie najlepsze drużyny z rund kwalifikacyjnych wygrają jedyną w swoim rodzaju okazję do zbudowania i ścigania się dwoma pojazdami na Księżycu. 

Po dostarczeniu zdalnie sterowanych samochodów na Księżyc, cały wyścig będzie relacjonowany przez łazik Noca -C Lunar Lander. Szef misji Moon Mark, Todd Wallach odpowiedział, że "nie spodziewa się znacznych opóźnień w komunikacji, które miałyby wpływ na wyścig lub właściwości jezdne pojazdów". 

- Dzięki naszej współpracy z Intuitive Machines będziemy mieć prawie w czasie rzeczywistym wizualizacje, dane telemetryczne oraz kontrolę nad pojazdami. Połączymy się z Intuitive Machines Lander przez WiFi, a łazik będzie wysyłać i odbierać dane telemetryczne i polecenia z i na Ziemię, dzięki czemu będzie można kierować autami - wyjaśnia Wallach. "Prawie w czasie rzeczywistym" oznacza w najlepszym wypadku opóźnienie o 2,6 sekundy. 

Projektując swoje zdalnie sterowane auta, uczniowie muszą również wziąć pod uwagę niższą grawitację Księżyca i przystosować zawieszenie do nierówności powierzchni oraz innych trudności, które wiążą się z eksploracją Księżyca. 

Chociaż Moon Mark to firma zajmująca się multimediami, rozrywką i edukacją, to wyścigi nie będą służyć tylko dobrej zabawie. Przede wszystkim celem misji jest przetestowanie ograniczeń prędkości na powierzchni Księżyca. W ramach tej samej misji SpaceX dostarczy poza lądownikiem Intuitive Machines również instrumenty pomiarowe NASA, które będą podwalinami nadchodzącej misji załogowej Artemis zaplanowanej na 2024 rok. 

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)