Rozpoczął się wyścig na AR. Rozwiązanie Google będzie można przetestować w Polsce

Rozszerzona rzeczywistość może zmienić sposób, w jaki korzystamy ze smartfonów i komputerów. Z nowatorskiego rozwiązania będzie mogło skorzystać dużo więcej osób.

Rozpoczął się wyścig na AR. Rozwiązanie Google będzie można przetestować w Polsce
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Efektem prac Google’a nad rozszerzoną rzeczywistością jest przede wszystkim Tango. Technologia zamienia smartfona w trójwymiarowy skaner. Urządzenie skanuje otoczenie, by nakładać wirtualne obiekty na obraz z kamery z olbrzymią precyzją. Zastosowanie w praktyce?

Możecie korzystać z aplikacji sklepu meblowego i na ekranie telefonu oglądać, jak będzie prezentować się sofa w waszym pokoju. W sklepie lub muzeum aplikacja poprowadzi was prosto do produktu lub obiektu, który was interesuje - skanując obszar i wybierając najszybszą drogę. Już powstają rozrywkowe aplikacje, za pomocą których można na prawdziwym stole układać wielkie wirtualne domino. Albo pozwolić biegać po nim dinozaurom.

Tango to imponująca technologia, ale jest jeden haczyk. Na razie nie ma zbyt wielu urządzeń wykorzystujących to rozwiązanie, więc zainteresowani mają ograniczony wybór. Na dodatek przeszkodą może być ich rozmiar (np. Lenovo Phab 2 Pro ma 6,4-calowy ekran) lub cena (Asus ZenFone AR kosztuje ponad 3,5 tys. zł). Bierze się to z tego, że telefony naszpikowane są dodatkowymi czujnikami i kamerami. Zapewne z czasem Tango stanie się powszechne, ale póki co technologia dopiero raczkuje i nie jest dostępna wszędzie.

Nie oznacza to jednak, że rozszerzona rzeczywistość nieprędko do nas dotrze. Google właśnie wypuściło zestaw narzędzi dla programistów Androida, który przynosi rozwiązania AR do obecnych i przyszłych urządzeń z Androidem, bez dodatkowych czujników i innych rozwiązań sprzętowych. Za pomocą ARcore deweloperzy mogą tworzyć pierwsze aplikacje.

Na dodatek w ramach konferencji Google Developer Days Europe 5 września w Krakowie odbędzie się sesja poświęcona ARcore - w jej trakcie będzie można usłyszeć o tej technologii z pierwszej ręki. Wystąpienie będzie też transmitowane na YouTube.

Wyścig AR powoli się więc rozkręca. Google chce, by z technologii mogły korzystać miliony. Facebook patentuje patentuje okulary rozszerzonej rzeczywistości. Olbrzymi potencjał wyczuwa też Apple, w produkcji jest dawno zapowiedziane HoloLens od Microsoftu. A pamiętajmy, że olbrzymi sukces Pokemon Go spowodowany był właśnie wykorzystaniem AR. To kolejna, wielka i rewolucyjna technologia.

googlearrozszerzona rzeczywistość
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)