Robisz zakupy podczas Black Friday? Uważaj na nowy przekręt oszustów

Korzystasz z promocji w trakcie Black Friday. Nagle przychodzi wiadomość ze sklepu z prośbą o dopłatę. Podejrzewasz zakupowy szał, przez który doszło do pomyłki. Dokonujesz wpłaty i… tracisz pieniądze z konta. Taki scenariusz jest w najbliższych dniach możliwy.

Robisz zakupy podczas Black Friday? Uważaj na nowy przekręt oszustów
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Adam Bednarek

23.11.2018 | aktual.: 23.11.2018 10:23

Serwis Zaufana Trzecia Strona ostrzega przed nowym, groźnym przekrętem. Klienci sklepu morele.net otrzymują SMS-y z prośbą o dopłatę. Nadawca wiadomości prosi o wpłacenie 1 zł, bo inaczej zamówienie nie zostanie zrealizowane. Nic nie kupowałeś na morele.net? Też uważaj. Niewykluczone, że nazwy sklepu mogą się zmieniać.

Sklep morele.net zaprzecza, aby był odpowiedzialny za wyciek:

"Nie jesteśmy źródłem danych, nasza baza danych jest ściśle chroniona. Wiadomości najprawdopodobniej wysyłane są losowo, a ich zbieżność z Państwa zamówieniami to wynik masowości całego procederu" - czytamy na stronie.

Zaufana Trzecia Strona cytuje również komentarz sklepu zamieszczony na Wykopie. Okazuje się, że sprawa może być poważniejsza:

"Prawdopodobnie wyciekła baza dużego operatora logistycznego, który obsługuje wszystkie sklepy, i mamy już informacje, że podobny problem wystepuje u innych".

Black Friday: uważaj na SMS-y ze sklepów

Istnieje ryzyko, że robiąc zakupy w sieci, możecie otrzymać podobną wiadomość z wielu internetowych sklepów. Czasami może nawet nie paść nazwa sprzedawcy, jak w opisywanym niedawno przez nas przypadku.

Dlaczego wiadomość jest groźna? Link do wpłaty prowadzi do serwisu przypominającego DotPay i PayU. To oczywiście podrobione strony - choć wygląd jest podobny do prawdziwych, to różni się adres internetowy. Jeżeli ktoś jednak nie sprawdzi nazwy i będzie próbował dokonać transakcji, może mieć poważne problemy.

Oszuści podrobili też strony logowania banków. Ofiara, wybierając jeden z nich, ma wrażenie, że loguje się na swoje konto. Tak naprawdę podaje dane przestępcom. Ci od razu starają się je wykorzystać. Logują się na zdobyte konto i ustawiają swój rachunek do przelewów zaufanych. Po chwili na telefon ofiary przychodzi SMS. Niczego nieświadoma osoba ma wrażenie, że właśnie potwierdzi dopłatę 1 zł do zamówienia. Tymczasem akceptuje albo dodanie konta przestępców do listy zaufanych, albo zatwierdza przelew na dużą sumę.

Black Friday: uważaj na oszustów

Oczywiście łatwo się przed takim oszustwem uchronić. Wystarczy dokładnie sprawdzać, na jakiej stronie się znajdujemy, a także dokładnie czytać wiadomości z banku. W treści SMS-a napisane jest, o jaką transakcję i sumę chodzi. Niestety, chwila nieuwagi może spowodować, że stracimy wszystkie oszczędności.

Jeżeli chcesz się przed atakiem oszustów zabezpieczyć, zobacz, na co uważać podczas Black Friday.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)