Miałeś konto na Naszej Klasie? Obcy mogą wiedzieć o tobie więcej, niż chciałeś ujawnić

Jeden z użytkowników zauważył, że Nasza Klasa zdradza więcej na temat swoich użytkowników niż powinna. Wystarczy wpisać hasło w wyszukiwarkę, by poznać mnóstwo informacji na temat korzystających z serwisu nk.pl.

"Jeden z użytkowników zapomnianego już portalu społecznościowego NK.pl (dawna nasza-klasa.pl) zwrócił uwagę, że profile użytkowników, wraz ze zdjęciem i najważniejszymi danymi, są teraz indeksowane przez wyszukiwarki internetowe. Ma to związek z niedawnym redesignem portalu, w wyniki którego przeprojektowaniu uległa strona główna, strona profili, szkoły, klasy i fora. Tym samym, dane należące do kilkunastu milionów Polaków dostępne są zwyczajnie z poziomu wyszukiwarki Google" - pisze wykopowicz “Miedzyzdroje2005”, który na portalu nagłośnił sprawę.

Dlaczego to problem? Bo nk.pl zdradza więcej, niż powinna. Owszem, znalezienie użytkownika na portalu nie było wielkim problemem - wystarczyło wpisać jego nazwisko. “Teraz wszystko jest dostępne dla wszystkich” - zwraca uwagę w komentarzu wykopowicz “123tomek”.

Sam sprawdziłem, czemu dawni i obecni użytkownicy Naszej Klasy nie powinni być z tej decyzji zadowoleni. Po wpisaniu hasła w wyszukiwarkę, pojawia się lista użytkowników serwisu. Klikam w pierwsze nazwisko. Widzę nie tylko do jakiej szkoły chodził jeden z użytkowników, ale również do jakich grup był zapisany. Wśród nich m.in. jest “Nasza Sex Klasa (erotyka, wirt, znajomości, czat)”. Serwis ujawnia również, że przypadkowy, wybrany przeze mnie użytkownik udzielał się w tym wątku.

Zdecydowanie nie są to informacje, do których powinien mieć każdy. Prywatność użytkowników została w pewien sposób naruszona. To już kolejna afera związana z dawną Naszą Klasą. Niedawno użytkownicy protestowali przeciwko zmianom wprowadzonym w serwisie społecznościowym.