Huawei trolluje Apple'a podczas premiery nowych iPhone'ów. Poszli śladami Samsunga
Jak zawsze przed premierami nowych iPhone'ów, pod sklepami na całym świecie ustawiły się długie kolejki fanów. Już w nocy w Singapurze tłumy były ogromne, a konkurencja postanowiła to wykorzystać. I trzeba przyznać, że zrobili to całkiem zabawnie.
21.09.2018 | aktual.: 26.02.2019 13:04
Jak informuje portal Cnet, pod sklepem oferującym sprzęt Apple'a pojawili się przedstawiciele firmy Huawei. Wykorzystali moment długiego oczekiwania fanów iPhone'ów na otwarcie bramek i postanowili rozdawać im power-banki. I to nie byle jakie, bo z napisem "You'll need it" - czyli "będziesz tego potrzebować".
Łącznie rozdano aż 200 sztuk tych akcesoriów. I nie były to byle jakie urządzenia, bo akumulatory o mocy 10000 mAh Huawei AP09S. Specyfikację i jego wygląd zobaczycie pod tym adresem.
W dosyć prosty sposób Huawei wyśmiewa Apple'a za kiepską jakość i żywotność ich baterii. Przedstawiciele chińskiego koncernu pojawili się także pod sklepem w Londynie, gdzie również rozpoczęli kampanię przeciw Apple. Tym razem jednak nie rozdawali sprzętu a sok.
Furgonetka z napisami "JU%CE that lasts" oraz "No traces of Apple" pojawiła się w Londynie przy Regent Street (Sok który trwa [chodzi o % baterię] oraz "zero śladów jabłek").
Chińska firma za pośrednictwem Facebooka chwali się swoimi produktami i wytrzymałością baterii. Podobne informacje znajdziemy zresztą w specyfikacjach power banka. Huawei pokazuje, na ile pełnych ładowań wystarczy akumulator power-banka. W przypadku urządzenia Huawei średnio na 2,1x, iOS 3,5x, i pozostałe 2,3x.
Nie obyło się bez krytyki. Ale nie ze strony Apple'a, ani jego fanów, więc kogo? To sympatycy i klienci Huaweia, twierdzą, że polityka firmy jest skandaliczna i bezsensowna. Oni kupili urządzenia od firmy, a nie dostali darmowego power banka. W dodatku to urządzenie na rynku kosztuje około 200 zł.
Jesteś zainteresowany kupnem nowego sprzętu RTV lub AGD i nie chcesz przepłacać? Zobacz stronę Sferis kupony rabatowe.