Elon Musk obawia się o kolonizację Marsa. Martwi go niewystarczająca liczba ludzi

CEO Tesli i SpaceX wyraził swoje obawy za pośrednictwem Twittera. W zamieszczonym tweecie Musk podkreślił, że "powinniśmy być znacznie bardziej zaniepokojeni załamaniem się populacji". Dodał też, że jeśli nie będzie wystarczającej liczby ludzi na Ziemi, zabraknie też osób do założenia kolonii na Marsie.

MarsElon Musk martwi się o kolonizację Marsa - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay
Karolina Modzelewska

Kolonizacja Marsa jest jednym z ambitniejszych planów Elona Muska i należącej do niego kosmicznej firmy SpaceX. Jego realizacja wiąże się z koniecznością pokonania wielu wyzwań. Jak się okazuje, dotyczą one nie tylko zaawansowanych technologii czy wiedzy i doświadczenia w podboju kosmosu. Są również związane z bardziej "przyziemnymi" sprawami.

Elon Musk znowu martwi się o przyszłość Ziemi

Za pośrednictwem Twittera podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat liczby ludności świata. Miliarder obawia się, że ludzkość zmierza w kierunku katastrofy z powodu załamania się globalnych wskaźników dzietności. Jak tłumaczył, "jeśli nie ma wystarczającej liczby ludzi na Ziemi, to na pewno nie wystarczy na Marsa".

Wskaźnik dzietności, zgodnie z definicją zaproponowaną przez Główny Urząd Statystyczny, można opisać jako liczba dzieci, które urodziłaby przeciętnie kobieta w ciągu całego okresu rozrodczego, czyli w wieku od 15 do 49 lat. Jest to wskaźnik obliczany przy założeniu, że kobieta "w poszczególnych fazach tego okresu rodziłaby z intensywnością obserwowaną w badanym roku, tzn. przy przyjęciu cząstkowych współczynników płodności z tego okresu za niezmienne".

Zdaniem ekspertów z OECD (Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) głównymi przyczynami spadku liczby narodzin są m.in. późniejsze zakładanie rodzin, późniejsze decydowanie się na dzieci czy zmiany w sposobie postrzegania pożądanego modelu rodziny. W większości państw przynależących do organizacji wskaźnik dzietności wynosi od 1,3 do 1,9, a pożądany wskaźnik, który zapewnia zastępowalność pokoleń, mieści się w przedziale od 2,10 do 2,15.

Plany Elona Muska polegają na wysyłaniu ludzi na Marsa na pokładzie statku kosmicznego Starship, nad którym SpaceX pracuje od 2018 roku. Firma podkreśla, że będzie on "najpotężniejszym na świecie pojazdem nośnym, jaki kiedykolwiek powstał, z możliwością przenoszenia ponad 100 ton metrycznych na orbitę okołoziemską". Do tej pory powstało kilka prototypów statku kosmicznego o imponujących rozmiarach - 120 metrów wysokości i średnicy 9 metrów.

Zobacz także: Ziemia ma trzeci biegun. Rozpuszcza się w niebezpiecznym tempie

Źródło artykułu: WP Tech

Wybrane dla Ciebie

Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów