Elektrownia atomowa w... baterii od zegarka czy pilota

Izotopowa bateryjka wielkości małej monety może być źródłem zasilania przez setki lat i dać w tym czasie milion razy więcej energii niż typowe baterie - informuje serwis BBC News/Technology.

Elektrownia atomowa w... baterii od zegarka czy pilota

12.10.2009 | aktual.: 14.10.2009 10:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Opracowana przez naukowców z University of Missouri bateria wykorzystuje rozpad radioaktywnych izotopów. Gromadząc emitowane przez nie naładowane cząstki, można uzyskać użyteczny ładunek elektryczny. Tego rodzaju baterie stosowano od dawna do celów wojskowych, w pojazdach kosmicznych i urządzeniach podwodnych, jednak zwykle były duże i ciężkie. Nowe baterie o małych rozmiarach mają posłużyć do zasilania urządzeń mikro- i nanomechanicznych.

Obraz
© (fot. University of Missouri)

Miniaturyzacja była możliwa dzięki wykorzystaniu ciekłego półprzewodnika, który wychwytuje naładowane cząstki. Zdaniem twórców w normalnych warunkach uzytkowania izotopowe baterie ich pomysłu nie będą stwarzać zagrożenia.

Źródło artykułu:PAP
wiadomościatomakumulator
Komentarze (30)