Ataki terrorystyczne po raz kolejny wykorzystane do zwiększenia inwigilacji

Ataki terrorystyczne po raz kolejny wykorzystane do zwiększenia inwigilacji

Ataki terrorystyczne po raz kolejny wykorzystane do zwiększenia inwigilacji
Źródło zdjęć: © Alexandre Dulaunoy / CC
17.11.2015 13:54, aktualizacja: 17.11.2015 16:16

Atak terrorystyczny w Paryżu po raz kolejny stał się przyczynkiem do rozmowy o większej kontroli internetu. O mocniejszym zapanowaniu nad tym medium dyskutują teraz politycy na całym świecie.

W Wielkiej Brytanii pojawiły się głosy, by w związku z piątkowymi atakami znacząco przyspieszyć prace nad proponowaną ustawą o nazwie Investigatory Powers Bill. Ma ona znacząco zwiększyć uprawnienia służb specjalnych. Wydaje się, że premier Cameron patrzy przychylnym okiem na te pomysły, ponieważ zdążył już zapowiedzieć, że jego rząd „przyjrzy się terminarzowi” prac nad tą ustawą. Zapowiedział także, że w ramach „odpowiedzi na zwiększone ryzyko międzynarodowego terroryzmu” zatrudnienie w MI5, MI6 oraz GCHQ zwiększy się o 15 procent, czyli o prawie dwa tysiące nowych etatów.

Choć zwiększenie środków przeznaczanych na walkę z terroryzmem jest jak najbardziej słuszne, to zwiększanie uprawnień służb już niekoniecznie. Krytycy, tacy jak na przykład brytyjski prawnik i obrońca praw człowieka David Allen Green, zwracają uwagę na to, że robienie tego kosztem prywatności wcale nie daje spodziewanych rezultatów.

- Nikt z tych, którzy nawołują, by zwiększyć uprawnienia służb, nie jest w stanie wyjaśnić, w jaki sposób uprawnienia te miałyby zapobiec popełnianiu takich okrucieństw. Francuskie służby już teraz mają dokładnie takie uprawnienia, jakie chce się dać służbom brytyjskim. A pomimo tego, okrucieństwa w Paryżu miały miejsce - komentuje David Allen Green.

Takie rozwiązania prawne zostały przyjęte po styczniowym ataku na redakcję "Charlie Hebdo". Francuskie służby już teraz mogą bez nakazu sądu inwigilować telefony i skrzynki pocztowe podejrzanych o terroryzm, a tamtejsi dostawcy internetu zostali zobowiązani do zainstalowania w kluczowych punktach infrastruktury swoich sieci „czarnych skrzynek” czyli urządzeń służących do przechwytywania ruchu sieciowego.

Polecamy na stronach Giznet.pl: EU: Koniec neutralności sieci

Źródło artykułu:Giznet.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (39)