Zrobił selfie i ujawnił wojskowe tajemnice. Wpadka rosyjskiego żołnierza

Zrobił selfie i ujawnił wojskowe tajemnice. Wpadka rosyjskiego żołnierza29.03.2022 20:26
Selfie żołnierza z widocznym w oddali systemem WRE Rtuć-BM
Źródło zdjęć: © InformNapalm

Od początku wojny w Ukrainie Wojsko Polskie apeluje, aby nie udostępniać w sieci informacji i zdjęć sprzętu wojskowego. O tym, jak poważne skutki może mieć niewinne selfie z wojskowym pojazdem za plecami, przekonał się niegdyś pewien rosyjski żołnierz.

Wojna w Ukrainie sprawiła, że na naszych drogach pojawiło się sporo wojskowego sprzętu, a nad głowami częściej niż do tej pory latają różne – polskie i sojusznicze – samoloty i śmigłowce. Ponawiane przez wojsko apele o umiar w publikowaniu informacji o naszych spotkaniach ze sprzętem wojskowym są czymś więcej, niż tylko kaprysem wojskowych.

Niewinne z pozoru zdjęcia przekazują wiedzę nie tylko na temat tego, co na nich widać, ale – poprzez metadane – wiele dodatkowych szczegółowym, jak choćby czas i miejsce wykonania fotografii. Kilka lat temu nieświadomy tego rosyjski żołnierz zrobił serię zdjęć. Nie przypuszczał, jak poważne następstwa będzie miało wykonanie zwykłego selfie.

Dmitrij Kartaszow ujawnia dane

Zdjęcia wykonał w 2015 roku Rosjanin, Dmitrij Kartaszow ze 175. brygady dowodzenia Południowego Okręgu Wojskowego. Dmitrij zadbał o prywatność, więc na głowę założył kominiarkę.

Profil żołnierza w serwisie VK, Źródło zdjęć: © Archive.org
Profil żołnierza w serwisie VK
Źródło zdjęć: © Archive.org

Nie zadbał jednak o usunięcie ze zdjęcia metadanych, dodanych przez smartfon, a do tego umieścił fotografię w serwisie społecznościowym na publicznie dostępnym profilu. Dmitrij przeoczył także fakt, że w oddali, za jego plecami, widać anteny systemu walki radioelektronicznej Rtuć-BM.

System WRE Rtuć-BM

Rtuć-BM to system opracowany jeszcze w czasach ZSRR. Jego zadaniem jest zakłócanie komunikacji radiowej, dzięki czemu może chronić 50-hektarowy obszar przed ostrzałem pociskami, których głowice są aktywowane radiowo.

W rezultacie Rtuć-BM tworzy nad chronionym obszarem rodzaj niewidzialnej kopuły, na granicy której detonują nadlatujące pociski. Pozwala to na ochronę zgrupowania własnych wojsk czy obszaru, jak obiekt przemysłowy czy część lotniska.

System Rtuć-BM - widoczne anteny, Źródło zdjęć: © Domena publiczna
System Rtuć-BM - widoczne anteny
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

Dowód na rosyjską inwazję

W rezultacie wpadki Dmitrija Kartaszowa, nagłośnionej przez serwis InformNapalm, rosyjski żołnierz stał się dla świata żywym dowodem na kłamstwa Rosjan.

Zaprzeczył propagandzie Kremla, który w tamtym czasie zapewniał, że walki w Donbasie prowadzą prorosyjscy, miejscowi separatyści, a nie regularna armia, której oddziały znalazły się nielegalnie na terytorium Ukrainy.

Dmitrij Kardaszow, a także inni rosyjscy żołnierze, których selfie zdemaskowały przed laty obecność rosyjskiej armii w Donbasie, są przykładem, jak duże znaczenie mogą mieć – na pozór – niewinne fotografie.

W takim kontekście warto poważnie potraktować apele polskiego wojska: zdjęcie, które dla nas jest zwykłą fotografią ciekawego sprzętu, dla analityków czy obcego wywiadu może okazać się kopalnią wiedzy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.