SkróTech. Najważniejsze wiadomości dnia [22.09.2019]
Za nami 12. HotZlot dobrychprogramów, czyli najlepsza impreza technologiczna w Polsce dobiegła końca. Dziś nie mamy zbyt wiele dobrych informacji. Woda z kranu okazuje się powodować raka, a w Sklepie Play znowu wykryto niebezpieczne aplikacje.
Już dwunasty raz ekipa portalu dobreprogramy.pl świętowała na HotZlocie. Setka osób zjechała się do Otwocka, by wspólnie świętować zjazd czytelników i redakcji. W tym roku po raz pierwszy do imprezy dołączyła część redakcyjna Wirtualnej Polski, czyli Komórkomania, Gadżetomania, Fotoblogia, WP Tech i WP Gry. Jak było? Zobaczcie sami na zdjęciach z imprezy.
Google usunęło dwie aplikacje, które pobrało 1,5 miliona osób
Kolejna detekcja złośliwego oprogramowania wśród aplikacji na Androida w Sklepie Play. Dwa programy służące do dodawania filtrów na selfie w rzeczywistości były adwarem. Zalewały smartfony pełnoekranowymi reklamami, które ciężko wyłączyć.
Aplikacje fotograficzne z wirusami pobrało ponad 1,5 miliona osób. Oprócz reklam, których nie idzie wyłączyć, były zdolne do samodzielnego uruchamiania się, oraz nagrywania dźwięku w dowolnym momencie. Tym samym mogły podsłuchiwać użytkowników.
Woda z kranu zdatna do picia? Nie do końca
Wedle badań przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych, gdzie o czystość wody pitnej bardzo solidnie się dba, tzw. "kranówka" może powodować raka. Ponad 100 tysięcy przypadków zachorowań połączono z piciem oczyszczanej wody. Powodem są detergenty używane do dezynfekcji wody, czyli ostatniego etapu jej uzdatniania.
I chociaż liczba zachorowań na raka spowodowana piciem wody z kranu wynosi już 100 tysięcy, to wciąż jest zaledwie odsetkiem. W porównaniu z łączną liczbą zachorowań na choroby nowotworowe w USA, to niedużo. Niemniej jednak nie można ignorować zagrożenia.
Smartwatch Apple Watch uratował życie mężczyzny
Technologia nie jest taka zła, jak ją malują. Chociaż elektroniczne urządzenia często uznawane są za pożeraczy czasu, oraz potencjalnych przyśpieszaczy chorób nowotworowych, to potrafią też ratować życie.Apple Watch Series 4 z funkcją wykrywania upadku jest doskonałym przykładem.
Przekonał się o tym Amerykanin, który wybrał się na wycieczkę rowerową w górskim terenie. Podczas jazdy doznał ciężkiego wypadku w miejscu, w którym nie miał zbyt wiele szans na ratunek. To odludzie. Upadek wykrył jednak Apple Watch i natychmiast poinformował jego syna, oraz wezwał służby ratownicze. Gdyby nie to, szanse na przetrwanie mężczyzny byłyby znikome.
Rosyjski wulkan zmienia kolor nieba
Wulkan Rajkokie, którego erupcję dało się zauważyć z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, spowodował bardzo dziwne zjawisko. Poprzez uwolnione w procesie bardzo gwałtownej erupcji cząsteczki dwutlenku siarki, zmienił kolor nieba widzianego z półkuli północnej o wschodzie i zachodzie Słońca.