Sprawdzili Zegar Zagłady. Wskazuje bezprecedensowe zagrożenie

Sprawdzili Zegar Zagłady. Wskazuje bezprecedensowe zagrożenie27.01.2024 18:36
Sprawdzili Zegar Zagłady dla 2024 roku. Tak złych wskazań jeszcze nie było
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | AI

"Zegar Zagłady", który symboliczne odlicza czas do zagłady ludzkości, zatrzymał się w 2024 r. na 90 sekundach do północy. To najbliżej od momentu jego powstania w 1947 r. Naukowcy największe zagrożenie dla ludzkości widzą m.in. w postępujących wojnach, kryzysie klimatycznym i rozwoju sztucznej inteligencji.

"Nie popełnij błędu" – zaznaczają eksperci z Bulletin of the Atomic Scientists. To właśnie oni 77 lat temu uruchomili Zegar Zagłady, by zwrócić uwagę ludzkości na zagrożenie wojną atomową. Teraz zagrożeń dla ludzkości jest więcej. A ustawienie wskazówek w tym samym miejscu, co rok temu, absolutnie nie oznacza tego, że możemy mówić o stabilności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamera solarna z akumulatorem w super cenie – recenzja Foscam B4

Zegar nigdy nie wskazywał mniej czasu do północy. Dlatego zamiast o stabilności należy mówić o ciągłym stanie bezprecedensowego zagrożenia dla ludzkości. Zagrożenia, na które wpływają przede wszystkim:

  • wojny (w tym rosyjsko-ukraińska i w Strefie Gazy),
  • pogorszenie porozumień o redukcji zbrojeń jądrowych (wiele państw znów rozbudowuje swój arsenał),
  • niepowodzenia w walce z kryzysem klimatycznym (2023 był najcieplejszym rokiem w historii),
  • zagrożenia biologiczne i zwiększone wyrafinowanie technologii inżynierii genetycznej (rozwój sztucznej inteligencji umożliwi wielu osobom bez odpowiedniej wiedzy tworzenie materiałów, które mogą zaszkodzić dużej liczbie ludzi, zwierząt i roślin)
  • oraz dramatyczny rozwój sztucznej inteligencji (przez co internet zaleją dezinformacja i fake newsy, które mogą podważyć demokrację).

Kierunek: globalna katastrofa

Czas Zegara Zagłady jest ustalany przez Biuletyn Rady Naukowej i Bezpieczeństwa Naukowców Atomowych (SASB) w porozumieniu z Radą Sponsorów, w skład której wchodzi dziewięciu laureatów Nagrody Nobla.

"Złowieszcze tendencje nadal kierują świat ku globalnej katastrofie. Wojna w Ukrainie oraz powszechne i rosnące uzależnienie od broni jądrowej zwiększają ryzyko eskalacji nuklearnej" - piszą w uzasadnieniu twórcy Zegara Zagłady.

I kontynuują: "Chiny, Rosja i Stany Zjednoczone wydają ogromne sumy na rozbudowę lub modernizację swoich arsenałów nuklearnych, zwiększając niebezpieczeństwo wojny nuklearnej przez pomyłkę lub błędną kalkulację. W 2023 roku Ziemia doświadczyła najgorętszego roku w historii, a ogromne powodzie, pożary i inne katastrofy związane z klimatem dotknęły miliony ludzi na całym świecie. Tymczasem gwałtowny i niepokojący rozwój nauk i przełomowych technologii przyspieszył, podczas gdy rządy podejmowały jedynie słabe wysiłki, aby je kontrolować."

- Niczym na Titanicu, przywódcy kierują świat w kierunku katastrofy - więcej bomb jądrowych, ogromna emisja dwutlenku węgla, niebezpieczne patogeny i sztuczna inteligencja. Tylko wielkie mocarstwa, takie jak Chiny, USA i Rosja, mogą nas od tego cofnąć. Mimo głębokich antagonizmów muszą ze sobą współpracować - bo inaczej jesteśmy skazani na zagładę - podsumowuje Jerry Brown, prezes wykonawczy Biuletynu.

Co zrobić, żeby cofnąć Zegar Zagłady?

Twórcy Zegara Zagłady przekonują jednak, że świat może stać się bezpieczniejszy.

"Każdy na Ziemi ma interes w zmniejszeniu prawdopodobieństwa globalnej katastrofy spowodowanej bronią jądrową, zmianami klimatycznymi, postępem w naukach przyrodniczych, przełomowymi technologiami i powszechnym zepsuciem światowego systemu informacyjnego. Zagrożenia te, pojedynczo i w miarę wzajemnych oddziaływań, mają taki charakter i skalę, że żaden naród ani żaden przywódca nie jest w stanie nad nimi zapanować. Jest to zadanie przywódców i narodów współpracujących ze sobą we wspólnym przekonaniu, że wspólne zagrożenia wymagają wspólnego działania" – podkreślają eksperci.

Ich zdaniem pierwszym krokiem, pomimo głębokich różnic zdań, powinno być rozpoczęcie poważnego dialogu między trzema wiodącymi światowymi mocarstwami – Stanami Zjednoczonymi, Chinami i Rosją – na temat każdego z przedstawionych tu globalnych zagrożeń. "Na najwyższych szczeblach te trzy kraje muszą wziąć odpowiedzialność za egzystencjalne niebezpieczeństwo, przed którym stoi obecnie świat. Mają zdolność wyciągnięcia świata z krawędzi katastrofy. Powinni to czynić w sposób jasny i odważny, bez zwłoki" – twierdzą twórcy Biuletynu.

Na początku lat dziewięćdziesiątych, po optymizmie związanym z zakończeniem zimnej wojny, Zegar Zagłady oddalił się najbardziej od północy. W tamtym czasie wskazywał godzinę 23:43. Od tego momentu regularnie zbliża się do północy.

Kto stoi za Zegarem Zagłady?

Bulletin of the Atomic Scientists został założony w 1945 roku przez Alberta Einsteina, Roberta Oppenheimera i naukowców z Uniwersytetu w Chicago, którzy pomogli opracować pierwszą broń atomową w ramach Projektu Manhattan. Dwa lata później Biuletyn stworzył Zegar Zagłady, aby przekazać informacje o najważniejszych zagrożeniach dla ludzkości i planety.

Od tego czasu Zegar stał się powszechnie uznawanym wskaźnikiem podatności świata na globalną katastrofę, do której doprowadzić mogą technologie stworzone przez człowieka. Niektórzy krytykują twórców za to, że napędzają kampanię strachu. Inni bronią ich, tłumacząc wprost: mamy się czego obawiać.

Szymon Bujalski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.