"Bliźniaczka Ziemi" ma tlen. Nawet więcej niż sądzono

"Bliźniaczka Ziemi" ma tlen. Nawet więcej niż sądzono12.11.2023 18:23
Wenus
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Niemieccy astrofizycy dokonali pierwszej obserwacji atomów tlenu w atmosferze Wenus, po jej dziennej stronie. Tlen obserwowano już wcześniej po nocnej stronie sąsiedniej planety, ale nowe badania wykazały, że jest on znacznie bardziej rozpowszechniony. Odkrycia te mogą potencjalnie pomóc w lepszym zrozumieniu różnic między atmosferą Wenus i Ziemi oraz wesprzeć przyszłe misje na "bliźniaczkę Ziemi".

We wcześniejszych obserwacjach badacze wykryli obecność tlenu atomowego w atmosferze po ciemnej stronie Wenus, gdzie emituje on słabą poświatę. Ale do tej pory nie zaobserwowano go po słonecznej stronie. Aż do teraz. Niemieccy naukowcy przeglądnęli dane zebrane przez obserwatorium SOFIA (Stratospheric Observatory for Infrared Astronomy). Skupili się na 17 punktach w górnych warstwach atmosfery planety. We wszystkich znaleźli dowody na obecność tlenu atomowego. To pierwsze wykrycie tlenu w postaci atomowej po dziennej stronie Wenus.

Rezultaty i opis badań ukazał się na łamach pisma "Nature Communications" (DOI: 10.1038/s41467-023-42389-x).

Wenus (i Ziemia)

Ziemia i Wenus to skaliste planety o mniej więcej tej samej wielkości i składzie chemicznym skał. Z tej przyczyny Wenus często bywa nazywana "bliźniaczką Ziemi" lub "siostrą Ziemi". Jednak na tym podobieństwa się kończą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamera solarna z akumulatorem w super cenie – recenzja Foscam B4

Już samo zbadanie powierzchni Wenus jest niezwykle trudne. Atmosfera planety w ogóle nie przypomina tej ziemskiej. Jest ona nie tylko gęsta, ale i niezwykle toksyczna, czego skutkiem są częste opady deszczy kwasu siarkowego. Co więcej, temperatura na powierzchni osiąga nieprawdopodobne jak na ziemskie warunki prawie 500 stopni Celsjusza! Ciśnienie tam panujące jest 92 razy większe niż na naszej planecie, a gęsta atmosfera w 96 proc. składa się z dwutlenku węgla. Z przetrwaniem w tych ekstremalnych warunkach problemy mają nawet lądowniki.

Ale, jak wskazują badacze, nie zawsze tak było. Przy podobnej wielkości i składzie, co nasza planeta, Wenus mogła kiedyś być znacznie bardziej podobna do Ziemi.

Tlen w atmosferze Wenus

Planetolodzy od dawna podejrzewali, że atomowa forma tlenu występuje w atmosferze Wenus zarówno po dziennej, jak i jej nocnej stronie. Chociaż w atmosferze planety zmierzono wysoki poziom tlenku i dwutlenku węgla, znalezienie dowodów na obecność tlenu atomowego okazało się trudniejsze ze względu na jego reaktywność — ma on tendencję do szybkiego wiązania się z innymi napotykanymi pierwiastkami.

Najnowsze analizy danych zebranych przez wycofany już z użytku teleskop SOFIA wskazują na obecność tlenu atomowego w atmosferze Wenus, co stanowi pierwsze bezpośrednie wykrycie na dziennej półkuli planety. Nowo opublikowane badania nie tylko pokazują, że tlen jest znacznie bardziej rozpowszechniony na Wenus, ale także dają pewien wgląd w procesy, które go tworzą i rozprowadzają.

Chłodzenie planety

Na Ziemi tlen atomowy powstaje na dużych wysokościach w wyniku fotodysocjacji tlenu cząsteczkowego pod wpływem fotonów. Prawdopodobnie podobny proces zachodzi na Wenus. Naukowcy sugerują, że tlen powstaje w wyniku rozbicia cząsteczek tlenku węgla i dwutlenku węgla przez światło słoneczne. Według nich, atomy te przedostają się na ciemną stronę planety dzięki silnym wiatrom w atmosferze Wenus. Wenus obraca się tak wolno – jej dzień jest dłuższy niż rok – że wiatry występujące na dużych wysokościach poruszają się szybciej niż obrót planety. Po ciemnej stronie planety atomy tlenu prawdopodobnie łączą się, tworząc tlen cząsteczkowy i reagują również z innymi pierwiastkami. Pomimo tej redystrybucji gęstość tlenu jest do pięciu razy większa w atmosferze w ciągu dnia niż w nocy.

Zespół badawczy sugeruje również, że tlen atomowy występuje w wystarczająco dużych ilościach, aby odgrywać ważną rolę w atmosferze Wenus i prawdopodobnie ma działanie chłodzące na planetę. Jak wskazują naukowcy, kiedy pojedyncze atomy tlenu zderzają się z innymi cząsteczkami, takimi jak dwutlenek węgla, energia jest przenoszona do cząsteczki, a następnie wypromieniowywana. Rezultatem jest ochłodzenie górnych warstw atmosfery Wenus. Bez tego procesu najgorętsza planeta Układu Słonecznego byłaby jeszcze gorętsza.

Tlen atomowy koncentruje się na wysokości około 100 kilometrów. Atmosfera ziemska jest na tej wysokości bardzo rzadka. Wysokość 100 kilometrów często uważa się za granicę, od której zaczyna się przestrzeń kosmiczna. Ale atmosfera Wenus jest znacznie gęstsza.

Wykrycie tlenu atomowego w atmosferze Wenus zapewni naukowcom wyjątkową okazję do badania zmian atmosferycznych, szczególnie w regionie, w którym tlen atomowy jest najbardziej rozpowszechniony, czyli w regionie położonym od 90 do 120 kilometrów nad powierzchnią planety. Region ten ma znaczenie, ponieważ służy jako strefa przejściowa pomiędzy dwoma dominującymi wzorcami cyrkulacji atmosferycznej.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.