Rosjanie znów to robią. Tak chcą przechytrzyć Ukraińców

Rosjanie znów to robią. Tak chcą przechytrzyć Ukraińców21.03.2024 15:35
Okręt podwodny typu 877 - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Mod.uk | LA(Phot) Guy Pool

Brytyjski wywiad donosi, że Rosjanie znów wykorzystują taktykę stosowaną od początku wojny w Ukrainie. Z opublikowanych zdjęć satelitarnych wynika, że w porcie w Noworosyjsku pojawiła się namalowana na betonie makieta łodzi podwodnej.

Jak zauważa portal Militarny, powołując się na raport Brytyjczyków, takie działania są "wątpliwą próbą wprowadzenia w błąd ukraińskich pilotów dronów" – czytamy. Praktyka ta jest od dawna znana w rosyjskiej armii i swoje początki (w trwającej wojnie w Ukrainie) ma w strukturach rosyjskich sił powietrznych.

To właśnie malowane na płytach lotnisk makiety samolotów dały początek temu, co teraz możemy obserwować w Noworosyjsku. Malunki samolotów pojawiały się w ostatnim czasie m.in. w mieście Primorsko-Achtarsk (w Kraju Krasnodarskim), gdzie agresor malował wabiki w postaci Su-34. Znane są także działania Rosjan z bazy lotniczej Engels (gdzie w ostatnich dniach Ukraińcy przeprowadzili atak bezzałogowcami), w której natomiast znalazły się malunki przedstawiające bombowce Tu-95.

Makieta okrętu podwodnego w Rosji

Tym razem natomiast Rosjanie rozwijają swoją taktykę, malując w jednym z portów kształt przypominający nieokreślony model okrętu podwodnego (obok okrętu projektu 887 o długości ok. 70 m). Skąd taka decyzja? Duże znaczenie może odgrywać fakt, iż wedle ostatnich szacunków Kreml stracił już ok. 30 proc. Floty Czarnomorskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oznacza to, że Federacja Rosyjska ma coraz mniej okrętów, które może rozdysponować na wody Morza Czarnego, w związku z czym okazało się, że konieczne jest podjęcie kroków, których celem jest zmylenie Ukraińców potencjalnie planujących kolejne ataki z wykorzystaniem m.in. lotnictwa. Warto też dodać, że malowanie makiet pojazdów może wiązać się nie tylko z próbą ochrony pozostających w służbie maszyn, ale też zmyleniem przeciwnika w sytuacji, kiedy w walkach zostanie utracona broń. Wówczas makieta może być "dowodem", że armia nie straciła broni – tak ukrywane mogą być straty.

Wyjaśnijmy, że w istocie stosowanie makiet jest taktyką, która sprawdza się głównie w przypadku obserwacji urządzeniami oferującymi słabą jakość obrazu. Kiedy operatorzy polegają wyłącznie na widoku ze "zwykłej" kamery, kształt i kolor widocznego w porcie okrętu może rzeczywiście zmylić przeciwnika.

W praktyce jednak obserwacja terenu przed ostrzałem jest prowadzona m.in. z wykorzystaniem narzędzi termowizyjnych. Wówczas namalowana makieta jest bezużyteczna, bowiem brak jej charakterystycznych dla pojazdów punktów cieplnych, które wyróżniają sprzęt na tle otoczenia.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.