Rosjanie z drugą szczepionką na COVID-19. Została opracowana w byłym laboratorium broni biologicznej

Rosjanie z drugą szczepionką na COVID-19. Została opracowana w byłym laboratorium broni biologicznej07.04.2021 13:56
Wladimir Putin przyjął już pierwszą dawkę szczepionki na COVID-19. Nie wiadomo jednak, czy został zaszczepiony preparatem EpiVacCorona czy Sputnik V
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mikhail Svetlov

Coraz większe zainteresowanie budzi druga rosyjska szczepionka – EpiVacCorona, stworzona przez VECTOR, słynne Państwowe Centrum Badań Wirusologii i Biotechnologii, które kiedyś badało broń biologiczną. Jak informuje Science, jest to jedno z dwóch miejsc na świecie, gdzie przechowuje się wyeliminowanego wirusa ospy.

Jak donosi portal Science, szczepionka EpiVacCorona ma być jednym z podstawowych narzędzi w walce Rosji z pandemią koronawirusa. Szczepionka została zatwierdzona w październiku 2020 roku, jednak do tej pory otrzymała ją niewielka liczba osób. Plany są jednak ambitne, bo władze do wakacji chcą podawać 1,5 miliona dawek preparatu miesięcznie.

Kolejna szczepionka od Rosjan

Kontrowersje budzi jednak fakt, że firma VECTOR nie przedstawiła przekonujących dowodów na to, że szczepionka faktycznie chroni przed COVID-19. Pierwsze dane kliniczne dotyczące jej skuteczności ukazały się dopiero pod koniec marca br. w niezbyt znanym rosyjskim czasopiśmie naukowym. Co ciekawe, wyniki dotyczą testów bezpieczeństwa szczepionki u 14 osób, a także badań 2 fazy, w których uczestniczyło 86 osób (część z nich zamiast szczepionki otrzymała placebo).

Autorzy badań nie zauważyli żadnych zagrożeń związanych z podawaniem EpiVacCorona. Stwierdzili też, że u ochotników, którym podano preparat, wytworzyły się przeciwciała blokujące możliwość zakażenia się wirusem SARS-CoV-2. To niestety nie rozwiewa wszelkich wątpliwości, zwłaszcza że do rosyjskiego ministra zdrowia dotarły dwa listy otwarte od uczestników badania, żądających dokładnej ich weryfikacji oraz upublicznienia szczegółowych wyników testów. Całej sprawie smaku nadaje fakt, że osoby te miały użyć dostępnych na rynku testów na przeciwciała koronawirusa, ale nie wykazały one ich obecności.

Z zarzutami nie zgadza się VECTOR. Firma broni wstępnych wyników badań klinicznych, zaznaczając jednocześnie, że obecnie trwa trzecia faza testów, w której uczestniczy aż 3000 osób. Według twórców szczepionki EpiVacCorona zapewnia ochronę na trzech płaszczyznach, a do jej opracowania wykorzystano innowacyjne podejście peptydowe (stosowane również przez VECTOR w szczepionkach na Ebolę).

Innowacyjny preparat do walki z koronawirusem

W skład preparatu wchodzą trzy syntetyczne fragmenty kolca, połączone z białkiem nośnikowym, które samo składa się z syntetycznych fragmentów białka nukleokapsydu wirusa (nazywanego N). "Jeden peptyd jest przeznaczony do tworzenia przeciwciał przeciwko domenie wiążącej receptor kolca, część, która zaczepia się o białko komórki ludzkiej. Pozostałe peptydy z wypustkami mają wywoływać przeciwciała, które zapobiegają przedostawaniu się wirusa do komórki", jak czytamy na łamach Science.

Warto jednak zaznaczyć, że ani USA, ani Europa, ani Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie licencjonują żadnej szczepionki na bazie peptydów. Dodatkowo Olga Matveeva, rosyjska biolog, która obecnie pracuje w amerykańskiej branży biotech zwraca uwagę, że szczepionka EpiVacCorona została opracowana wiosną 2020 roku, kiedy wiedza o koronawirusie była dość uboga.

Firma VECTOR wydała nawet pisemne oświadczenie, w którym zastępca dyrektora Tatyana Nepomnyashchikh przekonuje, że ośrodek jest zadowolony z badań fazy 1 i 2, chociaż ich wyniki mają wstępny charakter, a ostateczne dane zostaną podane w maju br. Nepomnyashchikh zaznacza również, że "ponad 60 podmiotów prywatnych i rządowych” wyraziło zainteresowanie szczepionką, ale priorytetem będą potrzeby krajowe.

Jeśli faktycznie okaże się, że EpiVacCorona jest skuteczna, może to mieć duże znaczenie dla walki z pandemią. Zwłaszcza że EpiVacCorona jest łatwiejsza do wyprodukowania niż Sputnik V, który składa się z adenowirusów zmodyfikowanych genetycznie do wytwarzania białka kolców. Rosja posiada też trzecią autoryzowaną szczepionkę na COVID-19, ale póki co niewiele o niej wiadomo.

Zobacz też: Dwa lata w całkowitej izolacji. Eksperyment uznano za porażkę

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.