"Przebiegła technika". Broń Ukraińców, której nie ma nawet w USA

"Przebiegła technika". Broń Ukraińców, której nie ma nawet w USA08.03.2024 14:25
S-200 - zdjęcie poglądowe
ewg3D

Od 17 lutego 2024 r. Ukraińcy w niespełna dwa tygodnie zestrzelili przynajmniej 13 rosyjskich samolotów. Jak zauważa portal The Telegraph, w tak skutecznych atakach mogła pomóc jedna "przebiegła technika", która to m.in. mogła przyczynić się do zniszczenia maszyny zwiadowczej A-50.

The Telegraph wylicza, że w ciągu dwóch lat wojny Rosjanie tracili średnio cztery samoloty miesięcznie. Natomiast w ubiegłym miesiącu ta liczba mogła wzrosnąć przynajmniej trzykrotnie. To zasługa nie tylko zwiększenia aktywności rosyjskiego lotnictwa, ale też usprawnienia ukraińskich systemów obrony powietrznej.

Znaleźli sposób na Rosjan

"Ukraińcy znaleźli przebiegłą technikę użycia swoich najpotężniejszych rakiet" – czytamy. Armia obrońców miała przygotować elementy amerykańskich baterii rakietowych Patriot w ten sposób, aby pomogły one zestrzelić m.in. samolot wczesnego ostrzegania A-50, który w teorii nie powinien zostać zestrzelony przez ukraińskie systemy z uwagi na niewystarczający zasięg broni pozostającej w użyciu armii obrońców.

Przypomnijmy, że A-50, na który zwraca uwagę The Telegraph, runął na ziemię w regionie Morza Azowskiego 23 lutego. Miało to miejsce ok. 250 km od linii frontu, w związku z czym rakiety systemu Patriot, którymi dysponują Ukraińcy, nie powinny dosięgnąć maszyny. Jest jednak broń, której zasięg pozwoli pokonać ten zasięg, jednak "oryginalne radzieckie radary emitują tak dużo energii, że zwykle zdradzają zbliżające się wystrzelenie rakiety i dają docelowym pilotom czas na podjęcie działań unikowych" – czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stacja Galaxy w Smart Kids Planet

Tym systemem jest wycofany z użycia w 2013 r. S-200. Niektóre egzemplarze wróciły jednak do armii po 10 latach i tak od 2023 r. Ukraińcy najprawdopodobniej używają ich w roli rakiet typu ziemia-powietrze. Jak więc obrońcy rozwiązali problem z radarami o nieodpowiedniej wydajności? Z odpowiedzią przychodzi pakiet pomocy wojskowej ogłoszony przez Joe Bidena w 2023 r., który zawierał "intrygujący przedmiot". Mowa o "sprzęcie do integracji zachodnich wyrzutni, rakiet i radarów obrony powietrznej z ukraińskimi systemami obrony powietrznej.

The Telegraph wyjaśnia, że najprawdopodobniej był to IBSC, czyli zintegrowany system dowództwa bojowego produkowany przez Northrop Grumman. "To zestaw procesorów, łączy radiowych i algorytmów, który pozwala na współpracę praktycznie każdego radaru obrony powietrznej i prawie każdego pocisku obrony powietrznej" – czytamy. Dzięki temu ukraińskie siły powietrzne mogły wykorzystać kompleksowy zestaw czujników (m.in. z Patriota) do połączenia z S-200. W związku z tym konstrukcja, która mogła przyczynić się do zestrzelenia A-50, jest w istocie hybrydą, której nie mają nawet USA.

Przypomnijmy, że wspomniany system S-200 to przeciwlotniczy system dalekiego zasięgu, który atakuje cele oddalone o ok. 300 km i przelatujące na wysokości 40 km. Broń wykorzystuje głowicę odłamkową. Przez wiele lat doczekała się szeregu modernizacji, m.in. wprowadzenia systemu ograniczającego zakłócenia i możliwości startu bez konieczności namierzania.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.