Oszustwo w sieci. Robert Lewandowski twarzą fałszywej reklamy. Nie daj się nabrać

Oszustwo w sieci. Robert Lewandowski twarzą fałszywej reklamy. Nie daj się nabrać17.07.2019 07:45
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Robert Lewandowski za sprawą swoich piłkarskich umiejętności stał się idolem wielu Polaków. Nic dziwnego, że naciągacze, chcąc wykorzystać jego popularność, tworzą w sieci fałszywe reklamy z udziałem gwiazdy. Oszustwo ma na celu skłonić do wejścia na giełdę kryptowalutową.

Na odnośnik do sfabrykowanej strony "Pulsu Biznesu" natrafić można na Facebooku. Jest dystrybuowany poprzez reklamę ze zdjęciem Roberta Lewandowskiego.

"Skandaliczny wywiad z Robertem Lewandowskim zakończył się serią gniewnych rozmów telefonicznych i zagrożeń. Polskie Banki próbują zmusić kanał do wyeliminowania wywiadu" - czytamy w reklamie, która prowadzi do fałszywego artykułu o udziale piłkarza w ubiegłotygodniowym odcinku "Kuba Wojewódzki Show".

Źródło zdjęć: © WP.PL | Piotr Urbaniak
Źródło zdjęć: © WP.PL | Piotr Urbaniak

Jak wynika z artykułu, w rozmowie z Kubą Wojewódzkim gwiazdor intensywnie promował platformę Bitcoin Millionaire, która pozwala mu "wielokrotnie pomnożyć zyski".

Niektóre z rzekomych wypowiedzi brzmią wręcz absurdalnie. - Moją ulubioną wiadomością jest e-mail od młodego mężczyzny, który kupił swojemu młodszemu bratu jego wymarzony samochód, Ferrari 488 Na jego zakup przeznaczył środki wygenerowane dzięki systemowi Bitcoin Billionaire - mówił rzekomo Lewandowski.

Fałszywy przekaz może trafić do ludzi, którzy aktualnie bardzo potrzebują gotówki.

Źródło zdjęć: © WP.PL | Piotr Urbaniak
Źródło zdjęć: © WP.PL | Piotr Urbaniak

Oczywiście cała kampania jest jedną wielką mistyfikacją. Lewandowski nigdy nie chwalił Bitcoin Millionare, a strona na której widnieje artykuł nie jest "Pulsem Biznesu".

Co chcą osiągnąć oszuści i jak się przed tym chronić?

Oszustom zależy, aby nieświadomy internauta poszedł za "radą" i dołączył do ich platformy, rozpoczynając tym samym handel na giełdzie kryptowalutowej. Trochę paradoksalnie, w pewnych przypadkach może być to nawet opłacalne, ale nie ma mowy o błyskawicznych i wielomilionowych zyskach.

Nie ma tu zatem mowy o próbie kradzieży - a tylko o fałszywej reklamie, która bezprawnie wykorzystując wizerunek znanych osób, kusi nierealnymi sumami. Nie oznacza to jednak, że można stracić pieniędzy. Wystarczy zaufać buńczucznym hasłom i zainwestować większą kwotę. Niestabilność rynku kryptowalut szybko może odbić się czkawką.

Nie pierwszy taki przypadek z Robertem Lewandowskim

Ciekawostkę stanowi fakt, że nie jest to pierwszy przypadek, gdy wizerunek Lewandowskiego zostaje bezprawnie wykorzystany w kampanii promocyjnej firmy związanej z rynkiem kryptowalut. Na początku miesiąca Money.pl pisał o łudząco podobnej akcji.

- Firma ta, powołując się w swoich treściach marketingowych na sfałszowane wypowiedzi Roberta Lewandowskiego oraz bezprawnie wykorzystując jego wizerunek, naraża na szwank dobre imię Roberta i portfele osób, które padną ofiarą tej nieuczciwej reklamy - komentował wówczas Tomasz Zawiślak, współpracownik Roberta Lewandowskiego.

Zawiślak zawiadomił prokuraturę. Niechlubnym bohaterem tamtej sytuacji była jednak marka Bitcoin Trader, a nie Bitcoin Millionaire jak teraz. Nie wiadomo, czy oba podmioty są jakkolwiek powiązane.

Zobacz także:

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.