Na tych samolotach uczą się latać najlepsi. Ma je także Polska

Na tych samolotach uczą się latać najlepsi. Ma je także Polska13.12.2022 17:57
M-346 pod nazwą Bielik służą również w Siłach Powietrznych RP.
Źródło zdjęć: © konflikty.pl | Marcin Wołoszyk

Włoski koncern Leonardo nie tylko produkuje i sprzedaje samoloty, ale również współtworzy międzynarodową szkołę pilotów, której podstawą są samoloty M-346 Master. Identyczne znajdują się na wyposażeniu polskich Sił Powietrznych i są znane pod nazwą Bielik. W ciągu dekady od momentu przekazania pierwszego samolotu tego typu pierwszemu klientowi – włoskim siłom powietrznym – M-346 znalazły się w uzbrojeniu sześciu państw i są wykorzystywane do szkolenia pilotów z wielu innych sił powietrznych.

Do tej pory na zakup M-346 zdecydowały się Włochy (18 sztuk), Izrael (30 sztuk), Polska (16 sztuk), Katar (6 sztuk) i Singapur (12 sztuk). Ponadto nieujawniony do tej pory kraj, według nieoficjalnych informacji jest to Turkmenistan, zdecydował się na zakup uzbrojonej wersji M-346FA. Dodatkowo od 2023 roku na samolotach tego typu będą się szkolić także greccy piloci, ponieważ to państwo zleciło stworzenie nowego systemu szkolenia pilotów izraelskiej firmie Elbit, która wykorzysta w tym celu sprawdzone już w Izraelu M-346. Co zwraca uwagę, to to, że chociaż same liczby sprzedanych samolotów nie są zbyt duże, to na ich zakup zdecydowały się również państwa, które przykładają wyjątkową wagę do jakości używanego sprzętu (Izrael, Singapur) lub mogące sobie pozwolić na zakup dowolnego samolotu na świece (Katar), co jest pośrednim dowodem na ich jakość.

Pierwszy M-346 Master został dostarczony włoskim siłom powietrznym w lutym 2012 roku. Jeszcze w tym samym miesiącu podpisano umowę z Izraelem. Była to transakcja wiązana, w której Izraelczycy kupowali 30 samolotów szkoleniowych, z kolei Włosi kupili od Izraela dwa samoloty wczesnego ostrzegania Gulfstream G550 CAEW. Dostawy do Izraela rozpoczęły się w 2014 roku. Dostawy samolotów dla Singapuru rozpoczęły się w 2012 roku. Co ciekawe te maszyny nie stacjonują w Singapurze, ale we francuskiej bazie Cazaux. Singapur od dawna szkoli swoich pilotów za granicą, we Francji i USA, ponieważ jest tak małym państwem, że na miejscu nie ma odpowiednio dużej wolnej przestrzeni powietrznej do prowadzenia szkolenia. Katarskie M-346 mają być dostarczone do końca tego roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

F-22 Raptor supernowoczesne myśliwce USA w Polsce

Umowę na dostawę ośmiu egzemplarzy dla Polski podpisano w lutym 2014 roku. Zawierała ona opcję na cztery dodatkowe samoloty, wykorzystaną w 2018 roku. W kolejnych miesiącach podpisano umowę na kolejne cztery sztuki i łącznie Siły Powietrzne dysponują szesnastoma M-346. Wszystkie są wykorzystywane przez 4. Skrzydło Lotnictwa Szkolnego do szkolenia przyszłych pilotów wojskowych w słynnej dęblińskiej "szkole orląt".

Dostrzegając, że są na świecie siły powietrzne, które nie mogą lub nie chcą same szkolić swoich pilotów, w 2018 roku Leonardo ogłosił plan utworzenia Międzynarodowej Szkoły Szkolenia Pilotów (International Flight Training School, IFTS). W projekcie uczestniczą również włoskie ministerstwo obrony i specjalizująca się w rozwiązaniach szkoleniowych dla wojska kanadyjska firma CAE. Z usług szkoły korzystają nie tylko piloci z państw, które nie posiadają własnego systemu szkolenia pilotów, ale także z tych państw, które posiadają rozbudowane lotnictwo wojskowe, ale na przykład chcą zwiększyć liczbę szkolonych pilotów bez konieczności kupowania dodatkowych samolotów.

[1/4] Samolot szkolno-treningowy M-346., Źródło zdjęć: © konflikty.pl | Marcin Wołoszyk
[2/4] Polska ma szesnaście Bielików., Źródło zdjęć: © konflikty.pl | Marcin Wołoszyk
[3/4] M-346 Master włoskich sił powietrznych., Źródło zdjęć: © konflikty.pl | Marcin Wołoszyk
[4/4] Na samolocie można również trenować tankowanie w powietrzu, jest wyposażony w sondę do pobierania paliwa., Źródło zdjęć: © konflikty.pl | Marcin Wołoszyk

W szkole są wykorzystywane dwadzieścia dwa M-346: osiemnaście należących do włoskich sił powietrznych i cztery należące bezpośrednio do Leonardo. Szkoła uczy najbardziej zaawansowanych elementów lotniczego rzemiosła. Jest to tak zwana czwarta faza szkolenia nazywana też lead-in fighter training. Rozpoczynając naukę kursanci umieją już latać samolotami, a w trakcie tego kursu uczą się wykorzystywać samoloty jako narzędzie walki. Nacisk jest więc położony na latanie taktyczne, manewry bojowe, loty w szyku i wykorzystanie uzbrojenia. Kadra 40 cywilnych i wojskowych instruktorów jest w stanie przeszkolić 70 kursantów rocznie.

Szkolenie odbywa się również z wykorzystaniem naziemnego systemu opracowanego przez CAE. Składają się na niego dwa symulatory misji i trzy uproszczone symulatory kokpitu. Wszystkie są połączone w sieć, tak między sobą jak i z prawdziwymi samolotami. Dzięki temu można prowadzić symulowane misje z wykorzystaniem większej liczby samolotów. Uczniowie w symulatorach widzą na ekranach położenie prawdziwych samolotów, a piloci będący naprawdę w powietrzu widzą symulowane maszyny na ekranach swoich sensorów. Pozwala to nie tylko na przećwiczenie bardziej skomplikowanych scenariuszy, ale również oszczędza resurs samolotów i obniża koszty szkolenia. Podobny system, tylko że mniejszy, bo dostosowany do mniejszego zapotrzebowania i dostarczony bezpośrednio przez Leonardo ma również Polska.

W tej chwili poza pilotami z Włoch w szkole zlokalizowanej w Decimomannu na Sardynii szkolą się także kursanci z Niemiec, Japonii, Kataru i Singapuru. Pierwsza grupa niemieckich pilotów zakończyła dziewięciomiesięczne szkolenie w maju 2022 roku. W następnym miesiącu roczne szkolenia zakończyła grupa pilotów katarskich. Widać więc, że program i długość szkolenia są dopasowywane do wymogów klienta.

Marcin Wołoszyk

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.