Musk wywołał nieznane zjawisko. Astronomowie mówią o "Aurora SpaceX"

Musk wywołał nieznane zjawisko. Astronomowie mówią o "Aurora SpaceX"29.11.2023 20:53
"Zorza SpaceX" zaobserwowana 9 lipca nad amerykańskim stanem Arizona
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Jeremy Perez

Astronomowie odkryli nowy typ "zorzy". Malownicze zjawisko przypomina kulę ognia, ale nie powstaje naturalnie. Jest skutkiem ubocznym działalności firmy SpaceX. Eksperci obawiają się, że może ono powodować problemy komunikacyjne oraz przesłonić nam wszechświat.

Starty rakiet kosmicznych mają swoje niepożądane skutki. Jednym z nich jest tworzenie dziur jonosferycznych. Podróżując przez atmosferę statki kosmiczne cały czas uwalniają paliwo. W warstwie jonosfery jego dawki powodują jednak reakcję zjonizowanych atomów tlenu. Zmieniają się one w cząsteczki gazu i emitują czerwone światło. Przypomina to zjawisko zorzy polarnej, ale na bardzo ograniczonej przestrzeni.

"Zorza SpaceX"

W przypadku SpaceX owa nienaturalna zorza powstaje dwa razy. Firma Elona Muska stosuje bowiem rakiety wielokrotnego użytku. Falcon 9, które transportują obecnie dziesiątki satelitów Starlink, przechodzą przez jonosferę na etapie wznoszenia, ale także powracając.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ich wtórne dopalacze uwalniają paliwo, co także prowadzi do powstania wyrwy w jonosferze. Jest ona czasowa i utrzymuje się krócej, niż zjawisko towarzyszące startom. Efekt czerwonej plamy na niebie jest jednak tak charakterystyczny i częsty, że astronomowie nazwali go "zorzą SpaceX".

"Zorza SpaceX" zaobserwowana 20 listopada 2023 r., Źródło zdjęć: © Spaceweather
"Zorza SpaceX" zaobserwowana 20 listopada 2023 r.
Źródło zdjęć: © Spaceweather

Obserwacje "zorzy SpaceX"

Po raz pierwszy "zorza SpaceX" została odnotowana w lutym tego roku, ale trwająca właśnie rozbudowa konstelacji Starlink nasiliła to zjawisko. Obecnie (jesienią 2023) astronomowie zauważają już od 2 do 5 zórz w miesiącu. Według pracowników teksańskiego Obserwatorium McDonalda są one bardzo jasne i widoczne gołym okiem.

Serwis Spaceweather.com także potwierdza, że "zorze SpaceX" łatwo namierzyć. Wypatrywać ich należy około 90 minut po wystrzeleniu kolejnej serii Starlinków. Rakieta Falcon 9 zmierza wtedy w kierunku wodowania na Atlantyku i znajduje około 300 km nad Ziemią. Niestety, "zorze SpaceX" występują obecnie tylko nad południowo-środkowymi Stanami Zjednoczonymi.

Dziury jonosferyczne wywoływane przez SpaceX

Dziury jonosferyczne, niezależnie od źródła swojego pochodzenia nie stanowią zagrożenia dla ludzi i środowiska naturalnego. Mogą jednak zakłócać krótkofalową komunikację radiową i zakłócać sygnały GPS. W przypadku "zórz SpaceX" istotna zaczyna być jednak ich częstotliwość.

Rakiety Falcon 9 nie startują codziennie, ale zdarza się, że raz w tygodniu i już teraz astronomowie miewają z nimi kłopot. Nie są bowiem pewni czy tak częste dziury jonosferyczne nie mają wpływu na prowadzone przez nich obserwacje. Nie chodzi tutaj o amatorskie sesje, a długotrwałe projekty badawcze. Ich wyniki są ogromnie istotne dla astrofizyki i mają znaczący wpływ na przemysł kosmiczny.

Zjawiska astronomiczne wywoływane przez SpaceX

"Zorze SpaceX" to jednak nie jedyne świetlne pokazy jakich dostarcza nam firma Elona Muska. Świetliste smugi towarzyszące startom SpaceX nazywane są "wyspami SpaceX".

Wyspa SpaceX na tle Księżyca, Źródło zdjęć: © Spaceweather | Gilbert Plumer
Wyspa SpaceX na tle Księżyca
Źródło zdjęć: © Spaceweather | Gilbert Plumer

Dopalacze rakietowe stosowane przez SpaceX wyrzucają też paliwo w przestrzeń kosmiczną. Tworzą wtedy chmurę kryształków lodu. Jeśli trafią one na promienie słoneczne i odbiją je w kierunku Ziemi, potrafią stworzyć na nocnym niebie jasne spirale.

Spirala SpaceX widziana 19 czerwca 2022 r w Nowej Zelandii, Źródło zdjęć: © Claire Rehill
Spirala SpaceX widziana 19 czerwca 2022 r w Nowej Zelandii
Źródło zdjęć: © Claire Rehill

Zjawisko "spirali SpaceX" wystąpiło w tym roku już kilkukrotnie. Po raz pierwszy zauważono je na hawajskiej wyspie Mauna Kea, a w kwietniu widzieli je mieszkańcy Alaski.

Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.