Książki Jerzego Zięby znikają z półek Biedronki i Carrefoura

Książki Jerzego Zięby znikają z półek Biedronki i Carrefoura19.03.2020 13:37
Źródło zdjęć: © East News | Bartosz Krupa/East News

Już nie tylko Allegro powiedziało "dość". Biedronka i Carrefour zdecydowały się zrezygnować ze sprzedaży tekstów kontrowersyjnego przedsiębiorcy. Jerzy Zięba od dawna jest krytykowany za działalność, ale dopiero koronawirus zmusił firmy do konkretnych decyzji.

Wypowiedzi Jerzego Zięby powracają jak bumerang, ale niektórzy postanowili stanowczo zareagować, gdy rozpoczęła się epidemia koronawirusa. Pierwszy był YouTube, który już pod koniec stycznia zamknął jego oficjalne kanały. Sklepom sprzedającym jego książki zajęło to więcej czasu.

17 marca zareagowało Allegro, usuwając wszystkie aukcje, w których przedmiotami są książki Jerzego Zięby. Na podobny ruch zdecydowały się dwie sieci handlowe: Biedronka oraz Carrefour. które jeszcze do niedawna miały w ofercie czasopismo "Zdrowie bez leków". W periodyku znalazł się artykuł Jerzego Zięby, w którym pisał o tym, czy należy bać się koronawirusa.

- Po dogłębnej analizie treści znajdujących się w magazynie oraz biorąc pod uwagę oczekiwania naszych klientów i dobre praktyki rynkowe, podjęliśmy decyzję o wycofaniu wspomnianego czasopisma ze wszystkich sklepów sieci Biedronka z dniem 18.03.2020 - poinformował portal Wirtualnemedia.pl Damian Gaca, kupiec odpowiedzialny za ofertę prasy w sieci Biedronka.

- Informacje upowszechniane na stronach internetowych (Zięby) w związku zagrożeniem ze strony nowego koronawirusa stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Stanowczo podkreślamy, iż informacje te nie są poparte badaniami naukowymi i uznaną wiedzą medyczną - czytamy w oświadczeniu Głównego Inspektora Sanitarnego.

Jerzy Zięba na swoim facebookowym profilu sugerował, że koronawirusa można "wyleczyć"... dużą dawką witaminy C. Mimo że ta "porada" już dawno została wyjaśniona i zdementowana przez specjalistów.

Zobacz też: Koronawirus. Jak się przed nim uchronić? Nie wystarczy mycie rąk

Obalone teorie

Już wcześniej Jerzy Zięba bagatelizował problem koronawirusa - przez co jego kanał na YouTube został usunięty. Zawartość nagrań wideo opisywał na łamach WP Tech Mateusz Czarniak:

Lekami, których stosowanie w przypadku zakażenia koronawirusem, miał zalecać Jerzy Zięba, są m.in. "lewoskrętna" witamina C i dożylne podawanie perhydrolu, czyli 35-proc. roztworu nadtlenku wodoru. Nadtlenek wodoru to substancja o właściwościach żrących wobec żywych tkanek, a po kontakcie tej substancji ze skórą pojawiają się na niej białe martwicze plamy. Jej roztworem – ale zaledwie 3 proc. – jest powszechnie znana woda utleniona.

Mateusz Czarniak, WP Tech

Porady Jerzego Zięby od dawna wzbudzają mnóstwo kontrowersji. Portal Cowzdrowiu.pl w styczniu przypominał, że "prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ postawiła Ziębie oraz jego współpracownikom zarzuty nielegalnej sprzedaży produktów leczniczych". W rozmowie z WP tłumaczył się, że nie mógł wiedzieć, że "ktoś bez żadnych podstaw naukowych uzna te produkty za leki".

Co natomiast można było przeczytać w jego magazynowych artykułach? Tak pisały o nim WP Wiadomości:

"Zdrowie bez leków" to pierwszy magazyn dla osób, które kwestionują osiągnięcia współczesnej medycyny, w tym przeciwników szczepień. Jeśli na łamach jednego miesięcznika publikują: internetowy znachor Jerzy Zięba, kilkoro antyszczepionków, były lekarz z odebranymi już uprawnieniami, to można się spodziewać wysypu szalonych teorii. Jednak to, co serwuje czytelnikom nowy miesięcznik wymaga czytania z zapiętymi pasami bezpieczeństwa.

Tomasz Molga, WP Wiadomości

"Porady" Jerzego Zięby nie tylko w czasie koronawirusa mogły zagrażać zdrowiu. Mama chorej na raka 16-latka zrezygnowała z chemioterapii, sugerując się wpisami publikowanymi w grupie "Ukryte terapie – Jerzy Zięba". W jednym z postów napisano, że na raka wystarczyć ma podawana dożylnie witamina C czy soda oczyszczona.

- Nie może być tak, że Zięba publicznie głosi takie herezje. Od lat wygłasza tezy, które godzą w program szczepień i medycynę opartą na dowodach i badaniach. Dzieje się to kosztem pacjentów, bo on wprost namawia, by rezygnować z medycyny konwencjonalnej, a w dobie kryzysu szczepień jest to niezwykle niebezpieczne – mówił dr Szczuciński, który pozwał Jerzego Ziębę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.