Kończą się noce astronomiczne w Polsce. Tak będą wyglądać kolejne dwa miesiące

Kończą się noce astronomiczne w Polsce. Tak będą wyglądać kolejne dwa miesiące20.05.2023 11:33
Wschód słońca
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Choć do tradycyjnego okresu wakacyjnego pozostał miesiąc, natura już funduje nam długie dni i coraz krótsze noce. Z perspektywy astronomicznej, od połowy maja nie ma już nawet nocy. Brzmi intrygująco? Co to naprawdę oznacza?

Wyrastamy w przekonaniu o wyjątkowości dwóch momentów w ciągu doby. Północy, gdy zmienia się data, i południa, które teoretycznie wyznacza środek dnia. Jednak to tylko przybliżenie, bo gdy spojrzymy na pozycję Słońca, gdy południe wskażą nam zegarki, Słońce niekoniecznie będzie tam, gdzie się jego spodziewamy.

Dlaczego w południe Słońce nie jest na południu?

Ziemia obraca się z zachodu na wschód, ale nie zna pojęcia stref czasowych, które wymyśliliśmy po to, by lepiej organizować funkcjonowanie społeczeństw. Strefy, gdzie jest ta sama godzina zegarkowa, obejmują duże obszary. Czas środkowoeuropejski obowiązuje od wschodnich granic Polski po Ocean Atlantycki, ale w praktyce tylko na południku 15 stopni jest on zbliżony do czasu słonecznego, a w południe Słońce widać mniej więcej na południu.

Zegar Słoneczny pokaże nam kiedy jest słoneczne południe , Źródło zdjęć: © Pixabay
Zegar Słoneczny pokaże nam kiedy jest słoneczne południe
Źródło zdjęć: © Pixabay

W innych miejscach Europy w południe Słońce raz jest jeszcze po wschodniej stronie nieba, a innym razem trochę na zachód. W Warszawie z końcem maja górowanie Słońca, czyli faktyczny środek dnia nastąpi, gdy zegarki wskażą godzinę 12:30. W Poznaniu będzie to z kolei 12:48. Im bardziej na zachód Europy, tym później mamy faktyczne południe. W Hiszpanii dopiero około 14:00.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamera solarna z akumulatorem w super cenie – recenzja Foscam B4

I choć to o mieszkańcach południowej Europy mówi się, że lubią nocne życie, to w okresie letnim im bardziej na północ, tym krótsze są noce, a z astronomicznej perspektywy przez pewien czas ich nie ma. I ma to sens.

Kiedy zaczyna się noc?

W potocznym rozumieniu noc to czas, gdy Słońce schowa się za horyzontem i nie będzie już oświetlać nieba. Jednak Ziemia ma atmosferę, w której następuje ugięcie promieni świetlnych dobiegających od naszej dziennej gwiazdy, i to zmienia postać rzeczy.

Zniekształcona tarcza Słońca tuż przed zachodem, Źródło zdjęć: © Unsplash
Zniekształcona tarcza Słońca tuż przed zachodem
Źródło zdjęć: © Unsplash

Z tego powodu cieszymy się pięknymi zachodami Słońca, a zachodzące Słońce wydaje się nam być nad horyzontem, gdy faktycznie jest już pod nim. To zjawisko zwane refrakcją atmosferyczną powoduje pozorne podniesienie położenia obiektów na niebie blisko horyzontu, a dodatkowo deformuje ich kształt. Słońce tuż nad horyzontem może mieć kształt trójkąta, trapezu. W ostatniej chwili gdy pozorny obraz znika pod horyzontem, może pojawić się tak zwany zielony promień (ang. green flash), rzadkie trwające sekundy zjawisko. Najlepiej widać je tam, gdzie nic nie przesłania horyzontu.

Nawet gdy pozorny obraz Słońca schowa się pod horyzontem, wciąż niebo jest rozświetlane przez jego promienie. To czas, gdy mamy tak zwany zmierzch. Wyróżnia się trzy jego typy:

  • cywilny, dopóki Słońce nie jest niżej pod horyzontem niż 6 stopni,
  • żeglarski, dopóki Słońce nie jest niżej niż 12 stopni,
  • astronomiczny, dopóki Słońce nie jest niżej niż 18 stopni.
Trzy typy zmierzchu. Cywilny, żeglarski i astronomiczny, Źródło zdjęć: © timeanddate.com
Trzy typy zmierzchu. Cywilny, żeglarski i astronomiczny
Źródło zdjęć: © timeanddate.com

Gdy kończy się zmierzch, zaczyna się noc danego typu. Rano, gdy mamy świt, wszystko powtarza się w odwrotnej kolejności.

Noc astronomiczna. Kiedy występuje, a kiedy jej nie ma

Słońce w ciągu roku, każdego dnia w południe (słoneczne, nie zegarkowe) góruje na innej wysokości. W Polsce latem sięga ona około 62,5 stopnia, w grudniu spada do około 15,5 stopnia.

Nocą chowa się na kilkadziesiąt stopni poniżej horyzontu w okresie zimowym, ale wiosną i latem dla miejsc położonych na szerokościach geograficznych większych niż około 49 stopni, czyli w praktyce dla całej Polski, latem Słońce nie zachodzi nawet w środku nocy bardziej niż na 18 stopni.

Z astronomicznej perspektywy nie zaczyna się wtedy noc astronomiczna, a zmierzch astronomiczny przechodzi w świt.

Zmierzch nad morzem, Źródło zdjęć: © Unsplash
Zmierzch nad morzem
Źródło zdjęć: © Unsplash

W Warszawie i miastach położonych na tej samej szerokości geograficznej czas bez nocy astronomicznej trwa od 20 maja do 24 lipca.

Na północy Polski ten okres jest trochę dłuższy i już się rozpoczął, na południu, dopiero pod koniec maja, na początku czerwca, skończą się noce astronomiczne.

Co to znaczy, że nie ma nocy astronomicznej?

Astronomowie nie bez powodu wybrali sobie taką definicję początku nocy. Dopiero gdy Słońce jest niżej niż 18 stopni pod horyzontem, niebo staje się maksymalnie ciemne. Przez resztę nocy astronomicznej nie będzie ciemniejsze. Pomijamy tu wpływ oświetlenia miejskiego, blasku Księżyca, Drogi Mlecznej, której poświata w miejscach z dala od świateł miast jest wyraźnie widoczna.

Obłoki srebrzyste znajdują się na wysokości około 80 km. Widać je po zachodzie Słońca szczególnie dobrze w okresie letnim, Źródło zdjęć: © Pixabay
Obłoki srebrzyste znajdują się na wysokości około 80 km. Widać je po zachodzie Słońca szczególnie dobrze w okresie letnim
Źródło zdjęć: © Pixabay

Gdy nie ma nocy astronomicznej, warto robić nocne zdjęcia, spróbować obserwacji takich zjawisk jak zorze polarne (w Polsce są one ostatnio częste). Słońce przesuwa się nisko pod horyzontem od zachodu do wschodu, cały czas wywołując jasną łunę na północnej stronie nieba.

Im bardziej na północ Polski wybierzemy się na wakacje, tym ta łuna będzie jaśniejsza. Koniec czerwca to z tej perspektywy najlepszy czas.

Białe noce i dzień polarny

Jeśli latem wybierzecie się na południe Europy, albo do Afryki, okaże się, że noce są dłuższe i ciemniejsze niż w Polsce. Tam noc astronomiczna występuje przez cały rok. Z kolei podróżując w czerwcu i lipcu na północ naszego kontynentu, na przykład do Skandynawii możecie doświadczyć tak zwanych białych nocy cywilnych.

Biała noc to z definicji czas, gdy nie następuje noc danego typu. Z astronomicznej perspektywy w Polsce mamy białe noce astronomiczne, ale prawdziwie efektowne są białe noce cywilne, gdy nawet w środku nocy jest tak jasno jak tuż po zachodzie Słońca.

Biała noc w Sztokholmie , Źródło zdjęć: © Unsplash
Biała noc w Sztokholmie
Źródło zdjęć: © Unsplash

Jeszcze bardziej na północ, poza kołami podbiegunowymi, gdy szerokość geograficzna przekracza 67,5 stopnia, Słońce może nie chować się pod horyzontem przez całą dobę. I mamy dzień polarny. Im bliżej bieguna tym jest on dłuższy. Na samym biegunie trwa on około 6 miesięcy i powoli przechodzi w noc polarną trwająca również około 6 miesięcy. Co ciekawe noc polarna jest nieco dłuższa niż dzień polarny, ze względu na opisane wcześniej zjawisko refrakcji.

Na południowej półkuli Ziemi sytuacja się powtarza z przesunięciem 6 miesięcy, jednak braku nocy astronomicznych mogą doświadczyć w praktyce tylko mieszkańcy południowego krańca Ameryki Południowej, a białych nocy i dnia polarnego ludzie przebywający na Antarktydzie.

Nie każdy lubi białe noce astronomiczne

Czas bez nocy astronomicznej powtarza się regularnie co rok. To świetny okres z perspektywy spędzania wolnego czasu na dworze po zachodzie Słońca, choć nie najlepiej zgrany z sezonem wakacyjnym. Pod koniec maja noce bywają jeszcze chłodne, a gdy kończy się nauka w szkole, mamy najkrótszy dzień w roku i połowę okresu białych nocy astronomicznych.

Letnie nocne niebo w Wielkiej Brytanii , Źródło zdjęć: © Unsplash
Letnie nocne niebo w Wielkiej Brytanii
Źródło zdjęć: © Unsplash

Białych nocy astronomicznych nie lubią, a jakże, właśnie astronomowie, bo utrudniają one obserwacje głębokiego nieba. I choć latem nawet nocą jest ciepło, a na niebie widać wiele interesujących gwiazdozbiorów, to zima jest potencjalnie lepszym czasem na obserwacje. Atmosfera jest wtedy bardziej przejrzysta, a noc długa. I teoretycznie lepsza dla snu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.