Kolejny polski Krab w Ukrainie został uszkodzony. Tym razem uda się go naprawić

Kolejny polski Krab w Ukrainie został uszkodzony. Tym razem uda się go naprawić02.10.2022 12:45
Polska armatohaubica AHS Krab uległa uszkodzeniu na Ukrainie.
Źródło zdjęć: © Twitter

Polskie armatohaubice AHS Krab odniosły ogromny sukces za naszą wschodnią granicą. Ukraińscy żołnierze chwalą je za celność oraz skuteczność. Niestety na każdej wojnie są ofiary – także w sprzęcie, bo wczoraj kolejny Krab uległ uszkodzeniu. Na szczęście naprawa nie powinna być zbyt trudna.

Ukraińscy żołnierze udostępnili w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym widać polską armatohaubicę AHS Krab z urwaną lufą leżącą kilka metrów od pojazdu. Do awarii doszło w trakcie wystrzału, prawdopodobnie na skutek albo bardzo intensywnej pracy sprzętu, lub w wyniku niedopatrzenia techników, którzy nie wymienili lufy na czas.

Polski Krab z urwaną lufą – naprawa powinna być prosta

Na szczęście sam pojazd oraz jego wyposażenie, w tym przyrządy celownicze wydają się być całe, dzięki czemu naprawa uszkodzeń powinna być prosta. Prawdopodobnie załodze nic się nie stało – w trakcie wystrzału przebywa ona w opancerzonej kabinie.

W przypadku nowoczesnej artylerii to właśnie lufy zużywają się najszybciej. Ich żywotność różni się w zależności od systemu, ale w armatohaubicach takich jak AHS Krab trzeba je wymieniać co kilkaset wystrzałów.

Możliwe, że w tym przypadku doszło do pomyłki techników, którzy zwyczajnie nie zauważyli, że lufa przekroczyła maksymalną liczbę dozwolonych wystrzałów, ale jest też inne wyjaśnienie. Starcia na wschodzie i południu Ukrainy toczą się z taką intensywnością, że zwyczajnie nie ma czasu na wymianę lufy, szczególnie w warunkach polowych, z dala od ukraińskich baz naprawczych.

Uszkodzenie mogło też powstać w wyniku awarii amunicji. Zdarza się, że wadliwy pocisk eksploduje w trakcie wystrzału, przez co lufa zostaje odstrzelona. Trudno orzec, co spowodowało uszkodzenia w tym konkretnym przypadku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska mata maskująca jest niewidoczna dla dronów

To drugi Krab uszkodzony na Ukrainie

To drugi raz, gdy AHS Krab zostaje uszkodzony na Ukrainie. Poprzednim razem pojazd został unieruchomiony po najechaniu na minę przeciwczołgową. Załoga zdecydowała o jego zniszczeniu, by ten nie wpadł w ręce Rosjan.

Dwa uszkodzone Kraby to na pierwszy rzut oka sporo, ale tak naprawdę liczba ta jest niewielka. Polska przekazała Ukraińcom co najmniej 18 armatohaubic, z których większość do dzisiaj sprawdza się znakomicie. Warto zaznaczyć, że żaden Krab nie został zniszczony przez ogień rosyjskiej artylerii czy w bezpośredniej walce.

AHS Krab – polska artyleria na Ukrainie

Armatohaubice AHS Krab są produkowane w Hucie Stalowa Wola. To samobieżna artyleria kal. 155 mm. Długość lufy to 52 kalibry, a maksymalny zasięg strzału w przypadku standardowej amunicji wynosi ok. 38 km. Pojazd wraz z wyposażeniem waży 48 ton.

AHS Krab charakteryzuje się wysoką szybkostrzelnością. Armatohaubica może strzelać nawet sześć razy na minutę, choć powoduje to dużo szybsze zużycie lufy. W normalnych przypadkach załoga strzela co trzydzieści sekund. AHS Krab ma też możliwość specjalnego ostrzału w trybie MRSI, dzięki czemu trzy odciski wystrzelone po sobie spadną na wyznaczony cel w tym samym czasie.

Obecnie na wyposażeniu ukraińskiej armii znajduje się co najmniej 18 polskich Krabów, ale to dopiero początek. Ukraina zamówiła od Polski kolejne 54 systemy artyleryjskie AHS Krab, które mają zostać dostarczone w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy.

Tomasz Bobusia, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.