Dostawy amunicji do Ukrainy spowolniły. Zełenski podał powód

Dostawy amunicji do Ukrainy spowolniły. Zełenski podał powód17.11.2023 10:19
Ukraińscy żołnierze z amunicją kal.155 mm przygotowujący się do ostrzału rosyjskich pozycji w okolicach Bahcmutu.
Źródło zdjęć: © AFP via Getty Images

Dostawy amunicji do Ukrainy "naprawdę spowolniły" po wybuchu wojny pomiędzy Izraelem i palestyńską organizacją terrorystyczną Hamas - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez francuski dziennik "Le Monde". Dla Ukrainy bardzo dotkliwe są niedobory pocisków kal. 155 mm. Wyjaśniamy, dlaczego.

"Nasze dostawy zmniejszyły się" - powiedział dziennikarzom Zełenski, odnosząc się w szczególności do amunicji artyleryjskiej kal. 155 mm.

"To nie tak, że USA powiedziały: nie dajemy żadnej (amunicji) Ukrainie. Nie! Po prostu wszyscy walczą o (zapasy) sami" - kontynuował. "Takie jest życie. Nie mówię, że to dobrze, ale takie jest życie i musimy bronić tego, co nasze" - podkreślił prezydent.

Niedobory pocisków kal. 155 mm są dużym kłopotem dla ukraińskich wojsk. To standardowy kaliber NATO, który jest wykorzystywany w wielu rodzajach broni, jakie Kijów otrzymał w ramach wsparcia z zachodu. Z pocisków kal. 155 mm korzystają m.in. armatohaubice takie jak polskie Kraby, niemieckie PzH 2000, słowackie Zuzana 2, włoskie M109L czy francuskie CAESARy. Poza tym Ukraińcy zdecydowali na taki sam rodzaj amunicji w swoich działach 2S22 Bogdana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zełenski wyraził też przekonanie, że Rosja gromadzi pociski rakietowe, by wykorzystać je do ataków na ukraińską infrastrukturę energetyczną w nadchodzących miesiącach zimowych.

Natalia Humeniuk, rzeczniczka ukraińskich wojsk na południu, poinformowała wcześniej w tym tygodniu, że tylko na Krymie najeźdźcy zgromadzili ponad 800 rakiet. Chodzi głównie o pociski Kalibr oraz rakiety P-800 Oniks o zasięgu ok. 300 km. Rosjanie najprawdopodobniej w ostatnich tygodniach oszczędzali również drony, aby wykorzystywać je na szerszą skalę w sezonie zimowym.

Zełenski cenił również, że środowe spotkanie przywódców USA Joe Bidena i Xi Jinpinga było "dobre" dla Ukrainy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.