Cały świat korzysta z tego komunikatora. Facebook przyznaje: skanujemy wiadomości

Cały świat korzysta z tego komunikatora. Facebook przyznaje: skanujemy wiadomości05.04.2018 14:37
Źródło zdjęć: © Facebook.com

Kiedy wszyscy użytkownicy oburzają się na Facebooka, Mark Zuckerberg nie gasi pożaru, tylko dolewa oliwy do ognia. Szef portalu przyznał, że Messenger analizuje przesyłane przez użytkowników zdjęcia i linki.

Tłumaczenie? Oczywiste. Chodzi o to, by Messenger nie pomagał w rozprzestrzenianiu treści rasistowskich czy pedofilskich. Algorytmy analizują i w razie czego blokują dostęp do niedozwolonych, spamerskich stron. Zresztą zapewne wielu użytkowników się z tym spotkało, gdy próbowało wysłać link, ale znalazł się w nim jakiś ocenzurowany fragment. I niekoniecznie musiała to być gorsząca strona - sam byłem świadkiem, kiedy Facebook nie chciał przepuścić legalnej i nieszkodliwej witryny. Jesteśmy zdani na łaskę algorytmów.

Skanowanie zdjęć i linków przez Messengera dla wielu użytkowników było więc swego rodzaju tajemnicą poliszynela. Teraz Mark Zuckerberg mówi o tym w wywiadach otwarcie. Dlaczego akurat w momencie, kiedy Facebook jest masowo krytykowany, a na jaw wychodzą kolejne kompromitujące serwis fakty, jak wyciek danych 87 mln użytkowników?

Być może Mark Zuckerberg uważa, że gorzej być nie może i lepiej wyjaśnić wszystkie tego typu sprawy teraz, gdy Facebookowi i tak się dostaje. A może po prostu chce zwrócić uwagę, że szczegółowy monitoring przesyłanych przez użytkownik informacji może służyć nie tylko zewnętrznym firmom, ale też i bezpieczeństwu wszystkich.

Oczywiście nie tylko Facebook skanuje materiały użytkowników. Podobnie robi Google, dzięki czemu w ręce policji wpadł pedofil, bo algorytmy Gmaila wykryły załącznik z dziecięcą pornografią. W podobny sposób znalazł pedofila Microsoft, nadziewając się na niepokojące treści zamieszczane na OneDrive.

Co by się działo w sieci, gdyby podobne zabezpieczenia nie działały? Dobrym przykładem jest Gadu-Gadu, które w ostatnim czasie stało się rajem dla osób nakłaniających nieletnich użytkowników do wysyłania zdjęć.

Zastanawiające jest oburzenie użytkowników, którzy dopiero teraz zaczynają sobie zdawać sprawę z tego, jak wiele mogą właściciele serwisów. Zaskoczenie jest tym większe, im bardziej przymykało się oko na regulaminy i zasady.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.