Były sygnały ostrzegawcze o ataku Hamasu. Dlaczego IDF nie zareagował?

Były sygnały ostrzegawcze o ataku Hamasu. Dlaczego IDF nie zareagował?12.10.2023 10:08
Izraelskie siły obronne
Źródło zdjęć: © GETTY IMAGES

Rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) kontradmirał Daniel Hagari przyznał, że przed atakiem palestyńskiego Hamasu na Izrael były sygnały ostrzegawcze ze źródeł wywiadowczych. Zabrakło jednak konkretów wymuszających podjęcie określonych działań.

- Nie było jednoznacznego ostrzeżenia (o ataku). Ale w godzinach poprzedzających (napaść) były pewne oznaki ze Strefy Gazy, oparte o różne sygnały ze źródeł wywiadowczych - powiedział Hagari w rozmowie z portalem Times of Israel. - Oficerowie wywiadu, do których dotarły te informacje, omawiali je w piątek wieczorem i mieli wrócić do tematu następnego dnia - dodał rzecznik.

Podobny błąd popełniły kiedyś Stany Zjednoczone

Z doniesień The New York Times wynika, iż przed atakiem wykryta została podejrzana aktywność w sieciach bojowników Hamasu. Ostrzeżenie nie doczekało się jednak reakcji służb, a być może nie zostało w pełni zrozumiane. Przypomniano, że podobnie działo się w Stanach Zjednoczonych na krótko przed atakami terrorystycznymi z 11 września 2001 r.

- Analiza wywiadowcza jest jak układanie tysiąca puzzli, tworzenie obrazu z pojedynczych elementów przy jednoczesnej próbie dokonania osądów dla decydentów, aby faktycznie mogli coś zrobić ze spostrzeżeniami - powiedział Javed Ali, były pracownik amerykańskiego wywiadu.

Atak Hamasu rozpoczął się od bardzo dużego ostrzału rakietowego. Wystrzelonych zostało ok. 5 tys. rakiet, z którymi nie poradziła sobie Żelazna Kopuła. Słynna izraelska antyrakietowa tarcza Izraela obejmująca radar EL/M-2084, centrum kontroli BMC oraz wyrzutnię antyrakiet Tamir, cechuje się bardzo wysoką skutecznością, ale problemem okazało się dla niej skala ataku. Wystrzelenie przez Hamas tak dużej liczby rakiet spowodowało przeciążenie systemu obronnego. Nie miało znaczenia przy tym to, jakich pocisków użyli napastnicy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W dużej mierze były to pociski z improwizowanych konstrukcji o niewielkim zasięgu i niskiej celności. Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski pisał o sprzęcie, jakim dysponują Bojownicy Hamasu. Portale specjalizujące się w tematyce militarnej zwracają uwagę na rozrastającą się liczbę sojuszników tej organizacji. Poza Iranem i Rosją terroryści są wspierani przez Koreę Północną.

Rzecznik sił zbrojnych Izraela poinformował również, że spośród terrorystów Hamasu, którzy uczestniczyli w ataku, do Strefy Gazy udało się wrócić grupom liczącym od jednego do dwóch tys. bojowników.

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.