Amazon może zapomnieć o latających dronach
FAA (Federalna Administracja Lotnictwa) opublikowała projekt ustawy, która regulowałaby poruszanie się latających pojazdów bezzałogowych w amerykańskiej przestrzeni powietrznej. Przepisy te "obcinają skrzydła" pomysłom o latających flotach dronów-kurierów.
23.02.2015 | aktual.: 07.07.2016 14:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowy projekt regulacji FAA zakłada na przykład, że poruszające się po niebie drony przez cały czas muszą przebywać w zasięgu wzroku osoby, która nimi steruje. Oprócz tego FAA chce, aby drony wykorzystywane komercyjnie mogły latać tylko za dnia i tylko nad obszarami niezamieszkałymi przez ludzi. Na dodatek każdy operator drona będzie musiał uzyskać specjalny certyfikat, który pozwoli mu na sterowanie maszyną tego typu.
Jeśli powyższe przepisy wejdą w życie, projekt sieci Amazon o nazwie Amazon Prime Air, który zakładał, że gigant sieciowych zakupów dostarczałby klientom zakupiony u siebie towar za pomocą floty zdalnie sterowanych, latających dronów, które docelowo dostarczałyby przesyłki w każdym dużym mieście po prostu nie dojdzie do skutku. Co zrobi Amazon? Spróbuje wprowadzić swój projekt w na terytorium innego państwa? A może kompletnie zrezygnuje z dronów?
Zobacz także --> Amazon chce zgody na wykorzystanie dronów [wideo]
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Kolejny zwiastun Galaxy S6 potwierdza metalową obudowę