Starlink w Tatrach. Tatrzański Park Narodowy uruchamia punkty dostępu do internetu
Internet w miejscach bez infrastruktury i zasięgu? Tatrzański Park Narodowy postanowił uruchomić punkty z darmowym Wi-Fi. Dostęp do internetu jest w nich możliwy dzięki łączom satelitarnym, jednak działania te budzą kontrowersje. Co jest ich przyczyną?
O uruchomieniu punktów z darmowym dostępem do internetu Tatrzański Park Narodowy (TPN) poinformował m.in. poprzez swój profil na Facebooku. Zgodnie z udostępnioną informacją Park udostępnia obecnie trzy punkty z bezpłatnym Wi-Fi - są to Palenica Białczańska, Dolina Kościeliska i Polana Włosienica.
W punktach tych znalazły się informacje o bezpłatnym dostępie do internetu, a także kod QR pozwalający na zakup biletu do TPN. Dzięki dostępowi do sieci można kupić zarówno bilety wstępu do Parku, jak i bilety na e-busy kursujące po pobliskich trasach.
Doświadczanie wydarzeń muzycznych w XXI w. | Historie Jutra
Inicjatywa Parku spotkała się z mieszanymi reakcjami. Obok komentarzy chwalących możliwość dostępu do internetu w miejscach, gdzie wcześniej nie było to możliwe, znalazły się także opinie krytyczne.
Dotyczą one nie tylko samego faktu uruchomienia bezpłatnych punktów dostępowych, ale także udostępniania przez TPN kodów QR. Jak zwracają uwagę komentujący, ewentualna podmiana takiego kodu może narazić turystów na zagrożenie ze strony cyberprzestępców.
Starlink w Tatrach
Punkty z Wi-Fi są w Tatrzańskim Parku Narodowym obsługiwane przez usługę Starlink. To satelitarny dostęp do internetu, dzięki któremu połączenie z globalną siecią można mieć także w miejscach pozbawionych infrastruktury telekomunikacyjnej.
Zalety Starlinka doceniają m.in. ukraińscy żołnierze. Podczas wojny satelitarny internet stał się bardzo cennym, trudnym do zakłócenia narzędziem. Dostęp do niego - częściowo sfinansowany przez Polskę - pozwala Ukraińcom nie tylko na sprawny obieg informacji, ale także na komunikację z bezzałogowcami, które poprzez łącze Starlink mogą być sterowane z odległości setek kilometrów.