Przyjrzeli się abramsom. Rosjanie oskarżają USA o "plagiat"

W ramach programu VPS (Vehicle Protection Systems), Amerykanie zamierzają zmodyfikować czołgi Abrams. Jak twierdzą, zdecydowali się na to w oparciu o doświadczenia z wojny w Ukrainie. Rosyjski aparat propagandowy rozpowszechnia jednak stanowisko, że Amerykanie kopiują rozwiązania z czołgów Rosjan.

M1A1 Abrams z kostkami Kontakt-1M1A1 Abrams z kostkami Kontakt-1
Źródło zdjęć: © X, @front_ukrainian
Mateusz Tomczak

Wśród głównych założeń programu VPS znajduje się zastosowanie takich elementów jak: zestaw czujników mających ostrzegać przed wiązkami laserów, farby tworzące powłokę redukującą widmo termiczne oraz dodatkowe modułowe opancerzenie zwiększające wytrzymałość (głównie stropu wieży).

Rosjanie twierdzą, że abramsy będą korzystać z ich pomysłów

Po oględzinach abramsów zdobytych w Ukrainie rosyjskie źródła podawały, że "nie ma w nich niczego interesującego". Po przyjrzeniu się udostępnionej przez Amerykanów dokumentacji dotyczącej programu VPS zaczęli z kolei rozpowszechniać stanowisko, że abramsy zostaną wyposażone w rozwiązania, jakie stosowane są w czołgach armii Putina.

"W rzeczywistości nowe rozwiązania amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego tylko odtwarzają to, co rosyjscy konstruktorzy czołgów stosują od dawna. Ich specjalna powłoka jest analogiem naszej »peleryny«, a dodatkowa ochrona od górny jest analogiem naszych zestawów pancerza czy przenośnych konstrukcji typu »grill«" - napisała RIA Novosti powołująca się na inżynierów koncernu Rostec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Abramsy zawiodły w Ukrainie?

W ramach wsparcia Ukrainy, Amerykanie wysłali na front 31 czołgów Abrams w wersji M1A1. Z szacunków Military Watch Magazine wynika jednak, że ukraińska armia straciła już większość z nich. Wedle tego samego źródła, znaczna część udokumentowanych zniszczeń abramsów w Ukrainie pokazuje ataki rosyjskich dronów kamikadze. Za najsłabszą stronę tych czołgów uznaje się ich górną część, dlatego też uwzględniono ją w programie VPS.

Analitycy są zdania, że w jego ramach faktycznie znajdują się rozwiązania mające stanowić odpowiedź na realia wojny w Ukrainie, ale jednocześnie zaznaczają, że będą one znacznie bardziej zaawansowane niż często improwizowane konstrukcje Rosjan.

W najbliższych tygodniach do Ukrainy mogą trafić kolejne abramsy. Nie będą one jednak pochodzić z USA, ale z Australii, która zadeklarowała gotowość przekazania Ukrainie 49 takich maszyn, również w wersji M1A1.

Wybrane dla Ciebie
Historyczny moment w lotnictwie polarnym. Airbus A330 lądował na lodzie
Historyczny moment w lotnictwie polarnym. Airbus A330 lądował na lodzie
Pierwsze zdjęcia z polskiego satelity wojskowego. To historyczna chwila
Pierwsze zdjęcia z polskiego satelity wojskowego. To historyczna chwila
Odkryli tajemnicze wnęki w jednej z piramid w Gizie. Mają 4,5 tys. lat
Odkryli tajemnicze wnęki w jednej z piramid w Gizie. Mają 4,5 tys. lat
Misje kosmiczne NASA były narażone na ataki hakerskie. AI wykryła lukę
Misje kosmiczne NASA były narażone na ataki hakerskie. AI wykryła lukę
Przekazali już tysiące wozów. To sprzęt potrzebny Ukraińcom
Przekazali już tysiące wozów. To sprzęt potrzebny Ukraińcom
Stracili giganta. Rosjanie nie będą w stanie go zastąpić
Stracili giganta. Rosjanie nie będą w stanie go zastąpić
Nie uciekniemy od napięcia Hubble'a. Pulsary nie rozwiązały zagadki
Nie uciekniemy od napięcia Hubble'a. Pulsary nie rozwiązały zagadki
Umierają z głodu. W ciągu 8 lat zginęło 62 tys. zwierząt
Umierają z głodu. W ciągu 8 lat zginęło 62 tys. zwierząt
"Bastion" przeciwko Rosji. Ściana dronów pod wodą
"Bastion" przeciwko Rosji. Ściana dronów pod wodą
Einstein czy Bohr? Ten eksperyment rozwiązał ich spór
Einstein czy Bohr? Ten eksperyment rozwiązał ich spór
Tak wygląda eksplodująca gwiazda. W końcu wiemy, czym jest nowa
Tak wygląda eksplodująca gwiazda. W końcu wiemy, czym jest nowa
Są sojusznikiem Rosji. Właśnie pokazali nową broń
Są sojusznikiem Rosji. Właśnie pokazali nową broń
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯