Jest nagranie. Ukraińcy już wystrzelili ten pocisk w kierunku Rosji
Jak podają ukraińskie media, Ukraińcy wystrzelili już w kierunku Rosji nowy długodystansowy pocisk "Flamingo". Jak podają analitycy, ma on mieć zasięg do 3 tys. km.
Ukraiński portal, zn.ua, opublikował nagranie pierwszego bojowego użycia nowego pocisku manewrującego "Flamingo". Jak podaje portal, ukraińska armia wykonała kilka ataków na teren Federacji Rosyjskiej.
Według zn.ua ataki miały skutecznie trafić w cele. Nie podano do informacji publicznej jednak dokładnych lokalizacji i celów. Na opublikowanym wideo za to widać udane wystrzelenia pocisków Flamingo, najpierw w warunkach testowych, a następnie bojowych, przeciwko celom na terytorium Rosji.
Co wiadomo o "Flamingo"?
Jak podaje dziennikarz Wirtualnej Polski Mateusz Tomczak, pocisk "Flamingo" to nowa broń ukraińska, która weszła do masowej produkcji. Analitycy podkreślają, że to znaczący krok w rozwoju ukraińskiej technologii wojskowej, przewyższający dotychczasowe osiągnięcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sławosz, Sławosz!". Polski astronauta powitany po wylądowaniu w Polsce
"Flamingo" oferuje zasięg dwukrotnie większy niż nowoczesne wersje Tomahawk Block V. To pozwala Ukrainie na atakowanie strategicznych celów, takich jak bazy lotnicze i fabryki.
Choć szczegóły techniczne "Flamingo" pozostają tajemnicą, wiadomo, że jest to pocisk manewrujący o prostej budowie. Może przenosić głowicę bojową o wadze ok. 1 tys. kg i osiągać prędkość do 950 km/h. To czyni go jednym z najnowocześniejszych narzędzi w arsenale ukraińskiej armii.