Desperacja Rosjan. Wysyłają do Ukrainy zabytkowe czołgi

Rosja ponownie wprowadza do użytku stare czołgi T-62, aby zrekompensować straty na froncie w Ukrainie. Według Defence Blog, ponad 300 tych pojazdów zostało już zmodernizowanych i wysłanych do walki.

T-62 w drodze na pole bitwyT-62 w drodze na pole bitwy
Źródło zdjęć: © X, The Dead District
Aleksandra Dąbrowska

Rosja intensyfikuje wysiłki na rzecz przywrócenia do służby czołgów T-62, które po raz pierwszy weszły do użytku w 1961 r. Zdjęcia i filmy pokazują transporty tych pojazdów do zakładów przemysłowych, gdzie są naprawiane i modernizowane.

Modernizacja T-62

Czołgi T-62 przeszły znaczną modernizację w latach 80., kiedy to wyposażono je w mocniejsze silniki, lepsze systemy kontroli ognia i dodano ulepszenia obronne. Obecnie rosyjski przemysł stara się ponownie przedłużyć ich żywotność, mimo że nie są one przystosowane do nowoczesnych działań zbrojnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Sławosz, Sławosz!". Polski astronauta powitany po wylądowaniu w Polsce

Według dostępnych danych, Rosja zdołała już odnowić i dostarczyć ponad 300 T-62 do swoich sił zbrojnych. Mimo to, straty pozostają wysokie. Od początku wojny w 2022 r. Rosja straciła ponad 150 tych czołgów w Ukrainie.

Przestarzała konstrukcja

T-62 stanowią również łatwy cel na froncie. Pomimo pancerza prętowego i daszka, czołgi te nie są szczególnie dobrze chronione przed dronami FPV. Maszyny te również nie są szczególnie przydatne w nocy, ponieważ nie posiadają one termowizji i pasywnej noktowizji.

Presja na rosyjski przemysł obronny

Powrót T-62 podkreśla presję, jaką odczuwa rosyjski przemysł obronny. Produkcja nowych czołgów nie nadąża za stratami na polu bitwy, co zmusza Moskwę do sięgania po starszy sprzęt z magazynów.

Analitycy wojskowi zauważają, że T-62 nie nadają się do nowoczesnych działań pancernych, gdzie kluczowe są zaawansowane systemy uzbrojenia i ochrony. Czołgi te są używane głównie do wsparcia ogniowego przeciwko lżej opancerzonym pojazdom i umocnieniom.

Rosja nadal zmaga się z problemem szybszego zużycia nowoczesnego sprzętu niż jego produkcji, co zmusza do powrotu do technologii sprzed ponad 60 lat.

Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech