Co dzieje się z astronautami po powrocie z kosmosu?

Sławosz Uznański-Wiśniewski, po zakończeniu misji Ax-4, nie od razu wróci do codzienności. Czeka go intensywna rehabilitacja i badania medyczne, które są niezbędne po pobycie w kosmosie. Być może cała czwórka będzie zmagać się także z "chorobą kosmiczną".

Sławosz Uznański-Wiśniewski tuż po wyjściu z kapsuły Dragon GracSławosz Uznański-Wiśniewski tuż po wyjściu z kapsuły Dragon Grace
Źródło zdjęć: © Axiom Space, SpaceX
Amanda Grzmiel

Misja kosmiczna pierwszego Polaka, który był na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) dobiegła końca. W kosmosie, przez dokładnie 18 dni Sławosz Uznański-Wiśniewski uczestniczył w badaniach naukowych i obserwował Ziemię z orbity. Kapsuła Dragon Grace z powodzeniem wodowała u wybrzeży Kalifornii. Co czeka teraz załogę po powrocie?

Obyło się bez noszy, astronauci opuścili kapsułę o własnych siłach

Astronauci po lądowaniu nie wracają od razu do domu, lecz trafiają do gabinetów lekarskich. Czeka ich tygodniowa kwarantanna. Po lądowaniu i otworzeniu kapsuły Grace Peggy Whitson (USA), Tibor Kapu (Węgry), Shubhanshu Shukla (Indie) oraz Sławosz Uznański-Wiśniewski zostali wyprowadzeni z asystą. Dzieje się tak dlatego, że po powrocie na Ziemię będzie im trudno samodzielnie chodzić po lądowaniu. Wynika to z tymczasowych zmian w ciele, które zachodzą w kosmosie, w warunkach mikrograwitacji. Jest to też kwestią protokołu bezpieczeństwa NASA, który stanowi ścisłą procedurę bezpieczeństwa.

Peggy White, dowódczyni misji Ax-4, jako pierwsza opuściła kapsu
Peggy White, dowódczyni misji Ax-4, jako pierwsza opuściła kapsułę Dragon Grace po wodowaniu © Axiom Space, SpaceX

Teraz Sławosz Uznański-Wiśniewski uda się do centrum dowodzenia w Houston w Teksasie, a następnie poleci do Kolonii w Niemczech, gdzie mieści się Europejskie Centrum Astronautów Europejskiej Agencji Kosmicznej. Ma być tam w środę 16 lipca, ok. godz. 7.00 - jak podawała Polska Agencja Kosmiczna (POLSA). W "Envihabie" - Niemieckim Centrum Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (DLR), który stanowi kluczowe centrum monitorowania medycznego i rehabilitacji po misjach, zespół medycyny kosmicznej Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) będzie obserwował jego stan zdrowia i kondycję podczas adaptacji do ziemskiej grawitacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polskie eksperymenty w kosmosie - misja IGNIS

"Astronauci przejdą wstępne badania i w ciągu kolejnych maksymalnie 60 minut zostaną przetransportowani śmigłowcem na ląd — najpewniej do portu lotniczego w Long Beach lub LAX. Stamtąd trafią do centrum medycznego lub bezpośrednio do bazy. Kapsuła natomiast zostanie przewieziona do zakładów SpaceX w Hawthorne, gdzie przejdzie kompleksowy przegląd, demontaż i analizę stanu technicznego" - opisuje Karol Wójcicki, popularyzator nauki i autor strony "Z głową w gwiazdach".

Astronauci po powrocie na Ziemię nie mogą od razu wrócić do domów

W Kolonii zespół medycyny kosmicznej ESA, w skład którego wchodzą lekarze operacyjni ESA, fizjoterapeuci i trenerzy sportowi, będzie monitorował Sławosza podczas jego powrotu do ziemskiej grawitacji dzięki specjalnemu programowi regeneracji.

Dragon Grace w trakcie lądowania
Dragon w trakcie lądowania © SpaceX

Eksperci podkreślają, że proces adaptacji do ziemskich warunków jest kluczowy. Nawet krótki pobyt w mikrograwitacji to ogromne wyzwanie dla organizmu. Powrót na Ziemię wymaga szybkiej adaptacji do grawitacji, co jest dużym obciążeniem. Astronauci przechodzą specjalne protokoły medyczne, które pomagają im w tej adaptacji.

Po powrocie będą wdrażać specjalny plan rehabilitacji

Proces powrotu do normalności zaczyna się od testów sensomotorycznych i przedsionkowych, które oceniają zdolność organizmu do zachowania równowagi i koordynacji. Na tej podstawie tworzy się indywidualny plan rehabilitacyjny, obejmujący codzienną aktywność fizyczną. Mikrograwitacja wpływa na mięśnie, układ ruchu i zmysły. Zmiany w widzeniu, takie jak zaburzenia refrakcji, są szczególnie niepokojące. Dlatego po powrocie astronauci przechodzą zaawansowane badania okulistyczne.

Załoga misji Ax-4, z udziałem Polaka, Sławosza Uznańskiego
Załoga misji Ax-4, z udziałem Polaka, Sławosza Uznańskiego © Axiom Space

Astronauci mogą mieć po powrocie problemy z układem krążenia. Na orbicie dochodzi do redystrybucji płynów ustrojowych, co może prowadzić do hipotonii ortostatycznej. Astronauci otrzymują dożylnie sól fizjologiczną, a ich serce jest monitorowane za pomocą EKG.

"Choroba kosmiczna" przypomina chorobę lokomocyjną

Były naukowiec NASA, John DeWitt z Uniwersytetu Rice w Teksasie, w rozmowie z Live Science wyjaśniał, że astronauci po wylądowaniu na Ziemi mogą doświadczać zawrotów głowy i nudności po powrocie, podobnie jak osoby cierpiące na chorobę lokomocyjną. Dzieje się tak, ponieważ w przestrzeni kosmicznej układ przedsionkowy w uchu wewnętrznym, odpowiedzialny za utrzymanie równowagi, przystosowuje się do braku grawitacji. Po powrocie na Ziemię, gdy grawitacja ponownie działa, organizm musi się na nowo dostosować, co może prowadzić do tzw. "choroby kosmicznej".

Długotrwały pobyt w kosmosie prowadzi również do stopniowej utraty masy mięśniowej i kostnej. Na Ziemi grawitacja wymusza na nas używanie mięśni, co utrzymuje je w dobrej kondycji. W kosmosie, gdzie nie ma takiej potrzeby, mięśnie mogą słabnąć i kurczyć się, co prowadzi do atrofii mięśniowej.

W dłuższej perspektywie wszyscy, którzy kiedykolwiek byli w kosmosie muszą nadal w kolejnych miesiącach i latach pilnie monitorować swój stan zdrowia. Wszystko przez promieniowanie kosmiczne, które jest kolejnym i najpoważniejszym zagrożeniem. Astronauci podczas pobytu w kosmosie są narażeni na uszkodzenia DNA, co może prowadzić do zmian nowotworowych. Dlatego konieczna jest stała obserwacja ich zdrowia.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy chcą zrobić z Eurofightera pogromcę dronów. Biorą przykład z USA
Brytyjczycy chcą zrobić z Eurofightera pogromcę dronów. Biorą przykład z USA
Ultratanie ukraińskie kontrdrony w akcji. Powstały dzięki darczyńcom
Ultratanie ukraińskie kontrdrony w akcji. Powstały dzięki darczyńcom
Są poplecznikiem Rosji. Mają nieznaną wcześniej broń
Są poplecznikiem Rosji. Mają nieznaną wcześniej broń
Pokazali to w rosyjskich mediach. Zdradzili tajemnicę wojskową Moskwy
Pokazali to w rosyjskich mediach. Zdradzili tajemnicę wojskową Moskwy
18. Dywizja Zmechanizowana. Jednostka TIER 1 na straży przesmyku suwalskiego
18. Dywizja Zmechanizowana. Jednostka TIER 1 na straży przesmyku suwalskiego
Hekatomba rosyjskich motocyklistów szturmowych. Ukraińcy użyli broni z USA
Hekatomba rosyjskich motocyklistów szturmowych. Ukraińcy użyli broni z USA
Fizyk z Harvardu mówi o statku obcych. NASA stanowczo zaprzecza
Fizyk z Harvardu mówi o statku obcych. NASA stanowczo zaprzecza
Zagraża ekosystemom. Naukowcy próbują usprawnić recykling plastiku
Zagraża ekosystemom. Naukowcy próbują usprawnić recykling plastiku
Przełom dla Pjongjangu. Rosyjskie moduły do atomowych okrętów podwodnych
Przełom dla Pjongjangu. Rosyjskie moduły do atomowych okrętów podwodnych
Wypadek w Chinach. Zderzyły się latające samochody
Wypadek w Chinach. Zderzyły się latające samochody
Mogą przestać istnieć. Czy rafy koralowe przetrwają XXI wiek?
Mogą przestać istnieć. Czy rafy koralowe przetrwają XXI wiek?
Ryś iberyjski pokonał 1000 km i dotarł do Pirenejów. Pierwszy raz
Ryś iberyjski pokonał 1000 km i dotarł do Pirenejów. Pierwszy raz