Cztery miesiące temu wykryto usterkę w zabezpieczeniach przeglądarki Chrome, za pomocą której złośliwe witryny internetowe mogą przejąć kontrolę nad mikrofonem internauty. Problem występuje również w najnowszym Chrome.
Najnowsza wersja przeglądarki Chrome jest wciąż podatna na przejęcie mikrofonu za pomocą złośliwego kodu internetowego. Google potwierdza, że wie o istnieniu luki, ale wciąż "prowadzi wewnętrzne dyskusje na temat sposobu jej usunięcia".
Niestety, nie ma żadnej bezpośredniej metody na ominięcie problemu. Sugerujemy użytkownikom przeglądarki Chrome, by do czasu rozwiązania problemu przez Google’a wyłączyli całkowicie moduł rozpoznawania mowy i nie zezwalali witrynom na jego wykorzystanie.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Ministerstwo Finansów chce opodatkować szybki internet"
