Turecki samolot Kaan lepszy od F-35? Fakty przeczą marketingowi

Turecki samolot Kaan lepszy od F-35? Fakty przeczą marketingowi20.05.2024 22:22
Turecki samolot 5. generacji Kaan
Źródło zdjęć: © TAI

Komentując rozwój tureckiego samolotu 5. generacji Kaan, Temel Kotil – dyrektor generalny tureckiego kooncernu TAI – przekonywał, że jest on lepszy od F-35. Choć samolot jest bez wątpienia dużym sukcesem Turcji, warto zweryfikować deklaracje jego twórców. Czy Kaan faktycznie ma przewagę nad F-35?

Przewagi, jakie zdaniem Temela Kotila ma Kaan nad F-35, przedstawił niedawno dziennikarz Wirtualnej Polski, Norbert Garbarek. Dyrektor generalny TAI przekonywał, że turecki samolot zabiera więcej uzbrojenia od F-35, a także ma nad amerykańską maszyną przewagę w postaci dwóch silników.

Analizy tych wypowiedzi podjął się autor serwisu Defence24 Maciej Szopa. Czy Turcja faktycznie zbudowała lepszy samolot bojowy od Stanów Zjednoczonych?

Gala Samochodu Roku Wirtualnej Polski 2024

Rzetelne porównanie na obecnym etapie prac jest niemożliwe. Gdy F-35 w wielu krajach ma gotowość operacyjną i jest zamawiany całymi setkami, turecka konstrukcja – choć ma już za sobą pierwszy lot – jest na razie na etapie prototypu.

Co więcej, słowa Temela Kotila o różnicy w udźwigu nie są precyzyjne. F-35 zabiera ograniczony – m.in. z uwagi na uwarunkowania stealth – zapas broni, mieszczący się w wewnątrzkadłubowych komorach (w konfiguracji z bronią na zewnętrznych zaczepach maszyna jest łatwa do wykrycia).

F-35 i Kaan - różnice pomiędzy samolotami

Masa przenoszonej przez F-35 broni jest jednak istotnie wyższa od danych podawanych przez Turków i wynosi około 8 ton. Udźwig samolotu Kaan – choć oficjalnie sięga 10 ton – jest na razie niezweryfikowany.

Drugą – rzekomą – przewagą tureckiego samolotu mają być dwa silniki. Dwusilnikowe konstrukcje faktycznie mają inną charakterystykę od jednosilnikowych, a dwa silniki są typowe m.in. dla maszyn morskich czy wyspecjalizowanych samolotów przewagi powietrznej.

W przypadku samolotu Kaan zastosowanie dwóch silników wydaje się jednak nie tyle wybraną opcją, co koniecznością. Wynika ona z faktu, że Turcja ma najprawdopodobniej problem z odpowiednio wydajnymi jednostkami napędowymi. Sposobem na ominięcie tego ograniczenia okazało się w tym przypadku zastosowanie dwóch jednostek napędowych z F-16, czyli silników General Electric F110.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.