System rozpoznawania twarzy na koncercie Taylor Swift

System rozpoznawania twarzy na koncercie Taylor Swift13.12.2018 12:39
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY

Taylor Swift znalazła sposób na zbyt fanatycznych sympatyków przychodzących na koncerty. Wykorzystano system, który budzi wiele emocji.

Jak informuje "The Verge", podczas jednego z majowych koncertów Taylor Swift ochrona korzystała z systemu rozpoznawania twarzy. W ten sposób osoby zabezpieczające imprezę mogły szybko dostać sygnał, że na wydarzeniu są ci, którzy mogliby zagrozić artystce.

Kamery zamieszczono przy stoiskach z gadżetami. System analizował, czy osoba, której twarz uchwycono, nie znajduje się w bazie stalkerów - prześladowców Taylor Swift. Ochroniarze zapewne doskonale wiedzą, na kogo trzeba uważać, ale znalezienie potencjalne niebezpiecznych jednostek w tłumie to wyzwanie.

Problem jest spory. W ubiegłym tygodniu schwytano mężczyznę, który włamał się do domu Taylor Swift, wziął prysznic w jej łazience, a następnie zasnął w łóżku gwiazdy. Mężczyźnie grozi więzienie.

System monitorowania twarzy wzbudza wiele emocji wśród osób zajmujących się tematyką prywatności. Szczególnie, jeśli używa się go w krajach, w których nadużycia są normą. W Chinach system identyfikacji twarzy pomógł w zatrzymaniu 31-letniego mężczyzny poszukiwanego za przestępstwa ekonomiczne. Kamera wyłowiła go z gęstego tłumu 50 tys. osób na koncercie. Takie użycie systemu wydaje się zasadne, ale trzeba pamiętać, że kamera śledzi i analizuje każdego.

– Twoja twarz jest wszędzie rozpoznawalna – mówiła w rozmowie z WP Tech Polka, która mieszka w Szanghaju. – Jeśli masz przestępstwo na koncie, to służby szybko cię złapią. Nawet coś takiego jak przechodzenie na czerwonym świetle jest szybko i skutecznie karane. Jeśli cię na tym przyłapią, to wyświetlą twoją twarz na wielkim telebimie – dodała.

Podobny system chce wdrożyć Rosja. Już w 2019 roku wszystkie kamery miejskie zostaną zastąpione nowymi. Będą wyposażone w system rozpoznawania twarzy.

Trudno porównywać rozwiązania wykorzystywane przez ochronę artystki z tym, jak działają systemy bezpieczeństwa w kraju. Na koncert nie musimy przecież iść, tymczasem nie da się uciec przed państwową inwigilacją.

System rozpoznawania twarzy na koncertach niedługo może stać się normą. I chodzi tu także o wygodę widzów. Ticketmaster, firma zajmująca się sprzedażą biletów na gigantyczne wydarzenia, rozpoczęła w tym roku współpracę z Blink Identity. Chodzi o wprowadzenie systemu, który przypisywałby wejściówkę do… twarzy. Niepotrzebny byłby wydruk lub kod z aplikacji. Wchodzący np. na koncert stawałby przed kamerą, a technologia rozpoznałaby, czy mamy do czynienia z osobą, która zapłaciła za wstęp.

A zarazem wyeliminowałoby się problem z osobami, które chcą wejść na koncert, a nie powinny - bo uznawane są za zagrożenie dla artystów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.