"Stalinowska jakość". Rosjanie sięgają po haubice starsze od Putina

"Stalinowska jakość". Rosjanie sięgają po haubice starsze od Putina07.11.2022 15:59
Haubica D-1
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Alex Zelenko

Serwis Biełsat donosi, że Rosjanie sięgają po broń pamiętającą czasy II wojny światowej. Haubice D-1, które produkowano w latach 1943-1949 mają pomóc rosyjskim żołnierzom podczas walk w Ukrainie. Ukraiński ekspert zwraca jednak uwagę, że pomysł jest dość oryginalny, a sprzęt reklamowany jako "stalinowska jakość" można porównać do złomu. Wyjaśniamy, czym są haubice D-1.

Ołeksanr Kowalenko, ukraiński obserwator wojskowo-polityczny grupy Information Resistance, którego cytuje serwis Biełsat, w jednoznaczny sposób skomentował sięgnięcie przez Rosjan po haubice D-1: "jak myślicie, jakie jest zużycie lufy tych haubic i na ile jest ona monolityczna? Tak, rosyjscy propagandyści wojskowi mówią o jakiejś tam 'stalinowskiej jakości'… Wszak to nie oni mają strzelać z tego złomu z nadzieją, że im lufy nie rozerwie".

Rosjanie sięgają po haubice z czasów II wojny światowej

Serwis Militarnyj już w październiku donosił, że haubice D-1, znane również jako haubice wz. 43 kal. 152 mm, zauważono m.in. we wsi Alczewsk w obwodzie ługańskim. Dodał też, że w sierpniu w rosyjskich mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się prośby o udostępnianie tabel strzelniczych, a także instrukcji obsługi sprzętu, który częściej można spotkać w muzeach niż na realnym polu walki.

Haubice D-1 zostały wdrożone do Armii Czerwonej w 1943 r. i stanowiły istotne wsparcie rosyjskich działań prowadzonych przeciwko niemieckiej armii na froncie wschodnim podczas II wojny światowej. Od tego czasu minęło sporo czasu, a większość z produkowanych w latach 1943-1949 egzemplarzy ma ponad 70 lat. Serwis Biełsat zaznaczył nawet, że najmłodsze haubice D-1 mają 73 lata, czyli "o trzy więcej niż Putin".

Sprzęt został opracowany w trybie pilnym przez biuro konstrukcyjne generała porucznika Fiodora F. Pietrowa na podstawie haubicy M-10 z 1938 r., kiedy okazało się, że Rosja potrzebuje potężniejszej broni polowej. Jej konstrukcja była prosta i wykorzystywała m.in. dwukołowy wózek oraz lufę kalibru 152,4 mm. Dodatkowo D-1 była lżejsza o prawie 1000 kg od M-10, co sprawiało, że była łatwiejsza w transporcie i łatwiej się nią manewrowało.

Haubice D-1 mają masę marszową 3640 kg, ich donośność szacuje się na 12,4 tys. – 16 tys. m, a szybkostrzelność na cztery strzały na minutę. Tego typu sprzęt jest kompatybilny z pociskami odłamkowo-burzącymi o masie 40 kg oraz z pociskami przeciwpancernymi o masie nieprzekraczającej 50 kg. Takie pociski po wystrzeleniu z D-1 poruszają się z prędkością około 508 m/s. Warto również dodać, że do obsługi tej haubicy potrzeba ośmiu osób. Haubice D-1 były dobrą bronią ponad 70 lat temu, ale ze względu na swoją celność, a także zasięg - mają niewielkie szanse w starciu ze współczesną bronią.

Gala Solve for Tomorrow

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.