Spectacles - sprawdzamy okulary Snapchata

Spectacles - sprawdzamy okulary Snapchata14.11.2016 16:10
Źródło zdjęć: © Katarzyna Czeżyk-Zielińska | archiwum prywatne

Okulary Snapchata będą hitem wśród użytkowników popularnego komunikatora. Na razie nie można ich kupić w Polsce, ale my już je sprawdziliśmy.

Snapchat to jeden z najpopularniejszych komunikatorów. Korzystają z niego zwłaszcza młodzi ludzie, jest chwalony głównie za to, że wiadomości znikają zaraz po przeczytaniu i ze względu na bogaty zestaw filtrów do zdjęć.

Pod koniec września Snapchat ogłosił, że zacznie sprzedawać okulary Spectacles, które umożliwiają nagrywanie kilkusekundowego wideo. Jak sprawdzają się w działaniu? Sprawdzilam.

Spectacles - jak to działa?

Do tej pory Snapchata ceniłam głównie za intuicyjne rozwiązania w aplikacji. W przypadku okularów też mnie nie zawiedli. Proces łączenia sprzętu z komunikatorem jest banalny - byłam prowadzona od wyjęcia Spectacles z pudełka i włożenia ich na nos do samego końca parowania. Spectacles łączą się z aplikacją posiadacza przez snapkod QR. Od razu po zapamiętaniu urządzenia, na ekranie telefonu wyświetliła mi się krótka instrukcja obsługi: jeden klik i kręcisz 10-sekundowego snapa, kolejny klik i nakręcisz dwa snapy, trzeci klik i nagrasz trzy 10-sekundowe filmy za jednym zamachem. Dłuższy klik to zdjęcie. Sam guzik o dziwo znajduje się z lewej strony okularów, co na początku mnie zastanawiało (większość z nas przecież jest praworęczna), ale bardzo szybko się przyzwyczaiłam. Również po lewej stronie umieszczono ledowy znacznik, który informuje znajomych, że właśnie robię snapa. Najważniejszy element, czyli kamera okularów, została wbudowana po prawej stronie. Czy okulary są ciężkie albo niewygodne? Nie, a w dodatku chyba każdy dobrze w nich wygląda, bo to bardzo uniwersalny model. Spectacles wykonane są z grubego plastiku, dostępne w trzech wersjach kolorystycznych.

Bateria

Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Bateria znajduje się po lewej stronie, pod guzikiem. Na jednym ładowaniu wytrzymuje ok. 3 godzin ciągłego użytkowania. O wyładowaniu informuje czerwona dioda z boku. Spectacles można ładować na dwa sposoby. Albo za pomocą dołączonego do zestawu kabla USB, albo wkładając je do futerału, który wyposażony jest w dodatkową baterię. Oznacza to, że okulary mogę ładować, kiedy chowam je do pudełka.

Bluetooth i przesyłanie snapów na telefon

Aby przesłać dane z okularów na telefon niezbędne jest połączenie internetowe i włączony Bluetooth. Snapy zrobione za pomocą okularów przesyłają się automatycznie do folderu Specs w funkcji Memories. Stamtąd mogę je wysłać do znajomych, na My Story lub zapisać w telefonie. Memories to jedyne miejsce, do którego bezpośrednio z okularów wędrują nagrane przeze mnie snapy. Folder aktualizuje się na bieżąco.

Zalety

Źródło zdjęć: © Katarzyna Czeżyk-Zielińska | archiwum prywatne
Źródło zdjęć: © Katarzyna Czeżyk-Zielińska | archiwum prywatne

Snapchat jest moim ukochanym brandem. Nic dziwnego, że bajkowy sposób dystrybucji okularów całkowicie mnie oczarował. Spectacles kupuje się w Snapbocie, samoobsługowym minisklepiku, przypominającym budkę telefoniczną. Snapbot dostępny jest w jednym momencie tylko w jednym miejscu na świecie. Na pierwszy ogień poszło Venice Beach, czyli kolebka firmy, i tam właśnie moje okulary zostały zakupione. Produkt jest genialnie zrobiony od strony marketingowej z dopracowaniem najmniejszych szczegółów, takich jak rachunek w kolorach tęczy inspirowany popularnym filtrem i ściereczka do szkieł w kształcie duszka. Spectacles to produkt od Snap Inc. dla jego wiernych użytkowników, a niekoniecznie dla fanów poważnej technologii. To bardziej gadżet niż zaawansowany sprzęt, chociaż ładujący futerał świadczy o dużym przemyśleniu tematu. Uwzględniając fakt, że głównym rynkiem zbytu są Stany Zjednoczone, to cena nie jest wygórowana. Markowe okulary przeciwsłoneczne potrafią kosztować 500 zł, a nie mają kamery.

Wady

Nie podoba mi się, że ledowe światełko informuje innych o tym, że kręcę snapa. Odbiera mi to aurę tajemniczości i nie czuję się jak James Bond (a chciałabym). Z drugiej strony, w przypadku zupełnie nieoznaczonego kręcenia mielibyśmy wkrótce do czynienia z trudnymi do wyjaśnienia kwestiami prawnymi i zarzutami o nieszanowanie prywatności. Druga wada Spectacles to przesyłanie snapów tylko do Memories. Przydałoby się rozwiązanie, dzięki któremu mogłabym wrzucać je od razu przynajmniej do My Story bez przeklikiwania się.

Moje okulary testowałam z iPhone'em 5. Według instrukcji działają też na Androidzie, nie ma informacji o systemie Microsoft. Sprzęt posiada roczną gwarancję. Cena to 130$ plus podatek (czyli ok. 500 zł).

Właścicielką Spectacles i autorką tekstu jest Katarzyna Czeżyk-Zielińska. Na Spapchacie znajdziecie ją jako @kasja_ziel

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.