Satelita z drewna. Pomysł genialny w swojej prostocie

Satelita z drewna. Pomysł genialny w swojej prostocie15.11.2023 12:51
Ilustracja drewnianego satelity
Źródło zdjęć: © Kyoto University

Amerykańska (NASA) i japońska (JAXA) agencja kosmiczna łączą siły. Owoc tej współpracy może być niezwykły. Już w 2024 r. mogą wystrzelić w kosmos satelitę, jakiego dotąd świat nie widział. Chodzi o konstrukcję wykonaną z drewna.

LignoSat – bo tak nazywa się opisywany satelita – jest konstrukcją wielkości kubka do kawy, wykonaną z drewna magnoliowego. Jego wystrzelenie ma być ważnym krokiem w kierunku bardziej zrównoważonych (pod względem środowiskowym) lotów kosmicznych.

LignoSat, czyli drewniany satelita

Testom poddano trzy próbki drewna: magnoliowe, wiśniowe i brzozowe. Każde z nich w symulowanej przestrzeni kosmicznej spisywało się równie dobrze. Ostatecznie jednak postawiono na to pierwsze ze względu na mniejszą podatność na pękanie i inne uszkodzenia na etapie produkcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pomysł jest intrygujący i może się udać. Drewno bowiem nie pali się ani nie gnije w próżni kosmicznej, dzięki czemu trwałość nie powinna stanowić problemu. Równocześnie po ponownym wejściu do ziemskiej atmosfery, drewno szybko zamieni się w popiół, dzięki czemu ani nie stanie się kosmicznym odpadem, ani też nie będzie stanowić zagrożenia na Ziemi.

Szczególnie to pierwsze jest ważne. Aktualnie niedziałające satelity i fragmenty zużytych rakiet tworzą siatkę śmieci kosmicznych krążących wokół Ziemi, których waga przekroczyła już 9,3 tys. ton. Stanowią one zagrożenie dla przyszłych misji kosmicznych, a do tego (szczególnie tytan i aluminium) zwiększają ogólną jasność nocnego nieba, powodując zanieczyszczenie światłem i utrudniając obserwacje astronomiczne.

"Zielona zmiana" w badaniach kosmicznych

"Zielona zmiana" w Kosmosie ma jednak miejsce już teraz. W listopadzie firma SpaceX wyniosła na orbitę okołoziemską pierwszego na świecie satelitę zdolnego do wykrywania przemysłowych źródeł emisji dwutlenku węgla. Urządzenie nazywa się Vanguard i jest w stanie dokonywać detekcji emisji z poszczególnych elektrowni, rafinerii, hut czy fabryk.

Ilustracja satelity Vanguard, Źródło zdjęć: © GHGSat
Ilustracja satelity Vanguard
Źródło zdjęć: © GHGSat

Z wysokości ok. 500 km satelita Vanguard co dwa tygodnie zobrazuje każdy punkt na naszej planecie. Prezes kanadyjskiej firmy GHGSat, która odpowiada za stworzenie tego satelity, Stephane Germain, wyjaśnił w rozmowie z serwisem Space.com, że Vanguard wykrywa obecność gazów cieplarnianych poprzez analizę unikalnego wzorca absorpcji światła w powietrzu. Każda cząsteczka chemiczna inaczej pochłania światło i analiza pomiarów pozwala na określenie ilości konkretnego gazu.

Wojciech Kulik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.