Doszliśmy do granicy, przed którą mieliśmy uciekać. 2023 r. najcieplejszy w historii pomiarów

Doszliśmy do granicy, przed którą mieliśmy uciekać. 2023 r. najcieplejszy w historii pomiarów23.01.2024 11:02
termometr
Źródło zdjęć: © Pixabay

Najważniejsze instytucje badające zmianę klimatu mówią jednym głosem: 2023 rok pobił globalny rekord temperatury z potężną nawiązką. - To pierwszy rok, w którym jestem znacznie mniej optymistyczny, jeśli chodzi o moją zdolność do wyjaśnienia tego, co się dzieje - mówi jeden z dyrektorów w NASA.

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP Naturalnie.

Wrzesień 2023 r. był na Ziemi cieplejszy niż średnia temperatura lipca w latach 2001-2010.

To jeden z wielu przykładów pokazujących to, co najważniejsze. 2023 został potwierdzony jako najcieplejszy rok od czasu rozpoczęcia regularnych pomiarów, a więc połowy XIX w.

Jak podaje europejska agencja Copernicus, średnia globalna temperatura wyniosła 14,98°C i była o 0,17°C wyższa od rekordowo ciepłego 2016 r. W porównaniu z przedindustrialnym okresem 1850-1900 poprzedni rok był zaś cieplejszy aż o 1,48°C.

Z lewej strony: zmiany temperatury Ziemi liczone w pięcioletnich cyklach od 1850 r. Z prawej: zmiany w temperaturze Ziemi rok po roku, licząc od 1970 r. Źródło: Copernicus.

Z lewej strony: zmiany temperatury Ziemi liczone w pięcioletnich cyklach od 1850 r. Z prawej: zmiany w temperaturze Ziemi rok po roku, licząc od 1970 r. , Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Z lewej strony: zmiany temperatury Ziemi liczone w pięcioletnich cyklach od 1850 r. Z prawej: zmiany w temperaturze Ziemi rok po roku, licząc od 1970 r.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Do podobnych wniosków doszły też inne agencje badawcze zajmujące się prognozowaniem klimatu i pogody. Według amerykańskiej NOAA Ziemia była cieplejsza o 1,34°C, według NASA o 1,39°C, według Światowej Organizacji Meteorologicznej o 1,45°C, według brytyjskiego MET Office o 1,46°C, a według organizacji Berkeley Earth - aż o 1,54°C.

Ze względu na przyjętą metodologię i inny punkt początkowy pomiary różnią się od siebie. Przy zestawieniu wieloletnich analiz tych instytucji widać jednak jak na dłoni, że pomiary są już bardzo spójne, a ostatnie dekady pokazują, że globalne ocieplenie przyspiesza.

Pomiary zmiany temperatury Ziemi z różnych organizacji badawczych: NASA, NOAA, Copernicus, Berkeley Earth, MET Office (Hedley), Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Pomiary zmiany temperatury Ziemi z różnych organizacji badawczych: NASA, NOAA, Copernicus, Berkeley Earth, MET Office (Hedley)
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Pomiary zmiany temperatury Ziemi z różnych organizacji badawczych: NASA, NOAA, Copernicus, Berkeley Earth, MET Office (Hedley). Źródło: Carbon Brief.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy warto kupić laptop LG gram Style 16?

Życie z gorączką

Z perspektywy człowieka wydaje się to być niewiele, ale dla klimatu Ziemi to ogromna zmiana. Można to porównać do gorączki w wysokości 38-38,5°C. Da się żyć, ale sprawne funkcjonowanie organizmu jest utrudnione, a na dłuższą metę taka temperatura okaże się wymęczająca.

Dla niektórych już zresztą jest, bo globalne ocieplenie coraz częściej sprowadza na ludzi susze, fale upałów, powodzie, sztormy i inne ekstremalne zjawiska atmosferyczne. Z tego powodu już teraz miliony osób opuszcza domy, cierpi z powodu głodu i choruje, a część z nich – umiera.

Dotyczy to zwłaszcza biedniejszych społeczności, które zrobiły najmniej, by przyczynić się do kryzysu klimatycznego. Mimo to właśnie one zbierają najgorsze żniwa tego, co zasiali inni.

- Obserwowane przez nas w ostatnich miesiącach ekstrema są dramatycznym świadectwem tego, jak bardzo oddaliliśmy się od klimatu, w którym rozwijała się nasza cywilizacja. Ma to głębokie znaczenie dla całej ludzkości - komentuje Carlo Buontempo, dyrektor Copernicus Climate Change Service.

Zdumiewający rok

- Po zapoznaniu się z analizą klimatu na rok 2023 muszę się zatrzymać i powiedzieć, że wyniki są zdumiewające - przyznaje Sarah Kapnick, główna badaczka w NOAA.

- Naprawdę trudno nam wyjaśnić, dlaczego rok 2023 był tak ciepły. To, co wydarzyło się w zeszłym roku, było bezprecedensowe i jest niepokojące. To pierwszy rok, w którym jestem znacznie mniej optymistyczny, jeśli chodzi o moją zdolność do wyjaśnienia tego, co się dzieje - komentuje Gavin Schmidt, dyrektor Goddard Institute for Space Studies w NASA.

Na tak wysokie temperatury w pewnym stopniu wpłynęło cykliczne zjawisko El Niño, które ogrzewa wody Pacyfiku. Mniejsze znaczenie mają też inne czynniki, takie jak cykl słoneczny i prawdopodobnie efekty podwodnego wybuchu wulkanu Hunga-Tonga jeszcze z 2022 r. Ale nawet po uwzględnieniu różnych czynników znaczna część badaczy jest zaskoczona tym, że temperatury w 2023 r. wzrosły tak znacząco i tak szybko. Co prawda wciąż mieszczą się w zakresie przewidzianym przez modele klimatyczne, ale nadspodziewanie szybko zbliżają się do ich górnych granic.

Wszystkie inne czynniki wpływające na klimat Ziemi zdecydowanie ustępują temu najważniejszemu: człowiekowi. Spalanie paliw kopalnych, intensywne rolnictwo (zwłaszcza produkcja mięsa) i wylesianie doprowadzają co roku do gigantycznych emisji gazów cieplarnianych. Badacze przypisują ludziom ok. 1,3°C ocieplenia z poprzedniego roku, a niecałe 0,2°C innym przyczynom.

Czynniki wpływające na temperaturę Ziemi w ostatnich 10 latach, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Czynniki wpływające na temperaturę Ziemi w ostatnich 10 latach
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Te "inne przyczyny" są jednak naturalnym cyklem, który raz Ziemię nieco ogrzewa, a raz nieco ochładza – zarówno w okresie kilkunastu lat (na małą skalę), jak i zdecydowanie dłuższym (na większą skalę). Odkąd zakończyła się ostatnia epoka lodowcowa, ludzkość żyła wyłącznie w stabilnym klimacie. Czyli w sytuacji, gdy Ziemia raz ochłodziła się o 0,1°C, a raz o 0,1°C ociepliła.

Jeśli w perspektywie tysięcy lat uwzględnimy inne czynniki i działalność człowieka, okaże się, że za postępujący od XX w. wzrost temperatury odpowiadają wyłącznie ludzie. I dochodzi do tego w tempie, którego Ziemia nie widziała prawdopodobnie od milionów lat.

Próg 1,5°C na wyciągnięcie ręki

Co niezwykle ważne, rekordowo ciepły 2023 r. sprowadził nas do granicy, przed którą mieliśmy uciekać.

Klimatolodzy oszacowali, że do poważnych zmian w klimacie Ziemi, które mogą samoczynnie napędzać jeszcze poważniejsze zmiany, może dojść po osiągnięciu globalnego ocieplenia na poziomie 1,5°C. Taki wzrost temperatury oznacza też katastrofalne skutki dla przynajmniej części społeczności i krajów, jak na przykład nisko położonych państw wyspiarskich.

Właśnie dlatego w 2015 r. blisko 200 państw zrzeszonych w ONZ zobowiązało się do działań na rzecz ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5°C, a w najgorszym razie - grubo poniżej 2°C. To tzw. porozumienie paryskie. Ale rządy z całego świata zawodzą, a emisje gazów cieplarnianych zamiast zacząć gwałtownie maleć - wciąż rosną. Dlatego też wciąż rosną temperatury.

Efekt? Zdaniem Berkeley Earth pierwszy z progów został już nawet przekroczony. Według innych instytucji może do tego dojść już w tym roku.

Nie oznacza to jednak, że granice ustalone w ramach porozumienia paryskiego zostały złamane. Do tego dojdzie, gdy poziom 1,5°C będzie przekroczony nie przez rok czy dwa lata, lecz przy uwzględnieniu wieloletniej średniej. Najczęściej podaje się okres 20 lat. Oznacza to, że globalne ocieplenie osiągnie poziom 1,5°C w ciągu 5-10 lat.

- Podążając obecną trajektorią, za kilka lat rekordowy rok 2023 zostanie prawdopodobnie zapamiętany jako rok chłodny - podsumowuje Carlo Buontempo.

I to samo będzie można powtarzać regularnie, dopóki emisje gazów cieplarnianych z działalności człowieka nie znikną.

A to oznacza, że metaforyczna gorączka w wysokości 38-38,5°C będzie coraz bardziej zbliżać się do temperatury 40°C.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.