Rosyjski superczołg T-14 Armata z problemami. Czołgiści NATO mogą odetchnąć

Rosyjski superczołg T-14 Armata z problemami. Czołgiści NATO mogą odetchnąć27.11.2021 19:32
T-14 na paradzie zwycięstwa
Źródło zdjęć: © GETTY, Sergei Bobylev/TASS | Sergei Bobylev

Produkcja rosyjskiego czołgu T-14 Armata będącego odpowiedzią na nowoczesne czołgi zachodu w postaci amerykańskiego Abramsa M1A2, niemieckiego Leoparda 2, czy francuskiego Leclerc została opóźniona do 2024 roku.

Jak donosi Defence Blog jego źródła poinformowały, że seryjna produkcja czołgów T-14 Armata została opóźniona z powodów technicznych.

Podczas testów czołg wykazał szereg niedociągnięć związanych z systemem kierowania ogniem, co wymagałoby znacznego czasu na dostrojenie elementów elektronicznych oraz ich późniejsze ponowne testy.

Źródło Defence Blog

Rosjanie pierwotnie planowali pozyskać 2300 czołgów T-14 w latach 2015 - 2020, ale nic z tego nie wyszło. Jeszcze w zeszłym roku minister przemysłu i handlu Rosji Denis Manturow zapowiadał masową produkcję nowego czołgu w 2022 roku, a parę miesięcy później szef państwowej korporacji high-tech Rostec Siergiej Czemiezow mówił o rozpoczęciu seryjnej produkcji jeszcze z końcem br.

Optymizm podziela też Aleksander Szestakow, którego wypowiedź znalazła się gazecie Ministerstwa Obrony Krasnaja Zvezda.

W tym roku Armata weszła w ostatni etap. Próby państwowe czołgu mają się zakończyć w 2022 roku.

Aleksander Szestakow

Generał dywizji będący szefem Głównego Departamentu Motoryzacji i Uzbrojenia MON

Tymczasem program Armata od samego początku jest trapiony problemami. Najbardziej znanym jest incydent podczas jego debiutu z 2015 roku na paradzie w Moskwie z okazji Dnia Zwycięstwa. Pierwszy raz pokazany czołg odmówił posłuszeństwa, a pojazd wparcia technicznego nie był w stanie go odholować. Warto też zaznaczyć, ze Rosja wykorzystuje też optoelektronikę francuskiej produkcji (licencyjna produkcja też im jakoś dobrze nie wychodzi), a sankcje dość mocno ograniczają dostęp do nowoczesnej technologii.

Program Armata zakładał opracowanie czołgu podstawowego T-14 oraz ciężkiego bojowego pojazdu piechoty T-15. Obydwa są drastycznym odejściem od dotychczasowych rosyjskich koncepcji projektowania sprzętu wojskowego.

Rosjanie zadecydowali się tym razem zaprojektować ciężko opancerzony kadłub z lekko opancerzoną bezzałogową wieżą z automatem ładowania. Kadłub, w którym załoga została umieszczona w opancerzonej kapsule to nowość w porównaniu do czołgów rodziny T-72 lub T-90, gdzie przeżywalność załogi była kwestią drugorzędną lub nawet trzeciorzędną. Widać tutaj zmianę podejścia na takie, które znane jest z czołgów pokroju: M1A2 Abrams, Leopard 2, czy Leclerc, gdzie amunicja jest odseparowana od załogi.

Rosjanie też chwalą się, że nowe działo kal. 125 mm wraz z amunicją ma zapewnić znacznie lepszą penetrację niż te stosowane w czołgach T-72B3M, czy T-90M.

Podobnie wygląda sytuacja z bojowym wozem piechoty T-15, który będzie drastycznym odejściem od koncepcji bardzo mocno uzbrojonych, ale bardzo słabo opancerzonych maszyn z serii BMP. Także tutaj widać tutaj inspirację zachodnimi maszynami pokoju szwedzkich CV90 bądź niemieckich BWP Puma.

Zobaczymy, czy nowe zapowiedzi się sprawdzą, ale jeśli dalej prace będą szły w takim tempie, to może do tego czasu wyklaruje się europejska koncepcja czołgu IV generacji...

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.