Rosyjski arktyczny system TOR-M2DT zniszczony. To pierwsza udokumentowana strata

Rosyjski arktyczny system TOR-M2DT zniszczony. To pierwsza udokumentowana strata02.02.2023 11:33
Arktyczny system Tor-M2DT - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Izhmedia, Mil.ru.

Ukraińcy informują o pierwszej udokumentowanej stracie arktycznej wersji systemu rakiet ziemia-powietrze TOR-M2DT. Rozwiązanie, które zostało stworzone na potrzeby obrony polarnych baz wojskowych, lotnisk, magazynów i portów, zostało zniszczone przez ukraińskie drony. Przypominamy, czym jest TOR-M2DT i jakie ma możliwości.

Wojna w Ukrainie zmusiła Rosję do dokładnego przeglądu stanów magazynowych sprzętu wojskowego. Od jej początku na linii frontu pojawiały się osobliwe okazy broni, zarówno tej super nowoczesnej, jak i pamiętającej czasy II wojny światowej. W pierwszym przypadku były to chociażby czołgi T-90M, które dopiero co opuściły linię produkcyjną. W drugim np. haubice D-1, które produkowano w latach 1943-1949. Większość tego typu haubic, reklamowanych jako "stalinowska jakość", jest starsza od samego Władimira Putina.

Rosyjski arktyczny system TOR-M2DT zniszczony

Wśród osobliwych sprzętów można wymienić również arktyczną wersję systemu rakiet ziemia-powietrze TOR-M2DT. Jak informowaliśmy, tego typu broń dostrzeżono w Ukrainie na początku grudnia. O jej rozmieszczeniu informował również rosyjski kanał propagandowy Zvezda. Nie wiadomo, ile takich systemów ostatecznie trafiło na front, ale najnowsze, doniesienia wskazują na to, że Rosja właśnie straciła jeden z nich. Poinformował o tym w serwisie Telegram zastępca Komitetu Rady Najwyższej do spraw Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu - Jurij Mysiagin.

Z krótkiego komunikatu wynika, że arktyczny TOR-M2DT został namierzony przez ukraińskie drony, które przeprowadziły atak. Po pierwszym z nich doszło do zapalenia się sprzętu. Rosyjscy żołnierze próbowali ugasić ogień, a kiedy im się to nie udało, zaczęli uciekać z miejsca zdarzenia. Wówczas Ukraińcy przeprowadzili drugi atak na Tor-M2DT przy użyciu drona, co pozwoliło zwiększyć skalę zniszczeń. Według ekspertów z OSINT do ataku wykorzystano pociski kierowane M982 Excalibur.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TAKŻE: F-16 - wielozdaniowe myśliwce Polskich Sił Powietrznych

TOR-M2DT jest rozwiązaniem specjalnie zaprojektowanym do użytku w Arktyce, gdzie miało chronić znajdujące się tutaj polarne bazy wojskowe, lotniska, magazyny czy porty. Zimy w Ukrainie mogą być dotkliwe, ale bez wątpienia nie są to warunki porównywalne do warunków arktycznych. Dlatego użycie takiego sprzętu może nieco dziwić, chyba że uwzględni się założenie, że druga armia świata po prostu musi uzupełniać braki sprzętowe tym, co akurat jest pod ręką.

Arktyczny TOR-M2DT jest jedną z ulepszonych wersji systemu kierowanych rakiet ziemia-powietrze, opracowanego jeszcze w Związku Radzieckim - 9K330 Tor. To rozwiązanie zostało wdrożone do armii przez Rosjan w 1986 r., a arktyczna wersja Tora ujrzała światło dzienne dopiero w 2017 r. Pierwsza partia pojazdów została dostarczona armii Putina w 2018 r. Można więc powiedzieć, że jest to stosunkowo młode rozwiązanie. Cały system opiera się na podwoziu przegubowego pojazdu gąsienicowego DT-30PM-T1 który, składa się z dwóch gąsienicowych zespołów pojazdów połączonych mechanizmem kierowniczym.

Pojazd podzielony jest na dwie sekcje. Ta, która znajduje się z przodu to zamknięta kabina dla trzyosobowej załogi - kierowcy, operatora wyrzutni oraz dowódcy. Sekcja tylna służy do transportu stacji wyrzutni rakiet TOR-M2. Tutaj znajdują się również radary systemu. Jak już informowaliśmy, TOR-M2DT nie jest opancerzony, a jego uzbrojenie stanowią jedynie pociski przeciwlotnicze. Może przenosić nawet 16 pocisków 9M338, czyli nowszą wersję pocisków 9M331, stosowanych w starszych systemach TOR. Jest to broń o maksymalnym zasięgu 16 km i maksymalnej wysokości lotu 10 km.

Pomimo braku opancerzenia i swojego pierwotnego przeznaczenia TOR-M2DT jest rozwiązaniem, które może sprawdzać się w innym regionie niż Arktyka. Serwis Military Today wskazuje, że system nadaje się do zwalczania wszelkiego rodzaju nowoczesnych celów powietrznych - samolotów, helikopterów, bezzałogowców, pocisków rakietowych czy amunicji precyzyjnej. Sprawdza się również w odbieraniu zmasowanych nalotów wroga. Można więc powiedzieć, że utrata TOR-M2DT, to poważny cios dla Rosjan.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.