Pudzian reklamuje witaminę C na koronawirusa. Ekspert mówi jasno: nie pomaga!

Pudzian reklamuje witaminę C na koronawirusa. Ekspert mówi jasno: nie pomaga!12.03.2020 11:43
Źródło zdjęć: © WP.PL

Mariusz Pudzianowski na Instagramie promuje witaminę C jako lek na koronawirusa. I nie on jeden. To efekt doniesień z Chin, gdzie rzekomo lekarzom udało się dzięki niej wyleczyć chorego. Nie należy w to wierzyć. Mało tego - duża dawka witaminy C może zaszkodzić!

"Pomyślne leczenie witaminą C pacjentów z koronawirusem, Ja to biorę rano i wieczor 2000mg dwa shoty POLECAM!!! Można je kupic w każdej aptece w Polsce. Zespół medyczny ze szpitala Uniwersytetu Xi’an Jiaotong w Chinach poinformował o udanym leczeniu witaminą C pacjentów z koronawirusem" - pisze Mariusz Pudzianowski na Twitterze (pisownia oryginalna). Jest to jednak zbyt pochopne wyciąganie wniosków z jednorazowego przypadku. O ile ten w ogóle się wydarzył.

Informacja o udanej kuracji dużą dawką witaminy C pojawiła się 21 lutego na stronie szpitala Uniwersytetu Xi’an Jiaotong w Chinach. Następnie informacja została pobieżnie przetłumaczona z chińskiego na polski i ruszyła na podbój polskiego internetu. Co ważne, w polskiej wersji artykułu zabrakło informacji, że kuracja witaminą C łączyła się z innymi procedurami leczniczymi i zapobiegawczymi.

Pomięto także fakt, że przyjmowanie dużych dawek witaminy C jest niebezpieczne dla zdrowia. Niestety, ta niepełna i niepotwierdzona informacja krąży już na Facebooku i Instagramie.

Zobacz, jak skutecznie myć ręce w czasie epidemii koronawirusa

- Od 30 lat zajmuję się chorobami zakaźnymi i jeszcze nie było takiej, którą można by wyleczyć witaminą C - mówi w rozmowie z WP Tech dr hab. Ernest Kuchar z Uniwersytetu Medycznego w Warszawie. - Wszyscy byśmy chcieli, aby pojawił się magiczny lek, ale to zbyt piękne, by było prawdziwe.

[1/2] Źródło zdjęć: © http://2yuan.xjtu.edu.cn/
[2/2] Źródło zdjęć: © http://2yuan.xjtu.edu.cn/

Źródło informacji o leczniczych właściwościach dożylnej witaminy C

Ekspert zwraca uwagę na braki proceduralne w informacji o leczniczych właściwościach witaminy C.

- Po jednym przypadku nie można twierdzić, że kuracja była skuteczna - mówi dr Kuchar. - Aby badanie było wiarygodne, należy przeprowadzić je z dwoma grupami, gdzie jedna otrzymuje duże dawki witaminy C, a druga placebo. Dopiero na podstawie danych statystycznych z badania można stwierdzić, czy terapia była skuteczna. Tutaj mamy do czynienia z pojedynczym przypadkiem, więc z punktu widzenia naukowego, jest on bezużyteczny.

- Należy też pamiętać, że śmiertelność COVID-19 to 3 proc. - mówi ekspert. - Czyli 97 proc. osób wyleczy się samoczynnie, a to oznacza, że chiński pacjent mógł wyzdrowieć niezależnie od podania witaminy C. Równie dobrze możemy chorym podawać brokuły i puszczać Chopina, a większość z nich wyzdrowieje. To jednak nie znaczy, że Chopin i brokuły są skutecznym lekiem.

Przyjmowanie witaminy C w dużych dawkach (powyżej 3g) przez długi okres (powyżej tygodnia) może prowadzić do: kamienicy nerkowej, krwiomoczu, kolki nerkowej, zawrotów głowy, wymiotów, niskiego ciśnienia krwi, przyśpieszonej akcji serca.

W tym momencie nie ma leku na chorobę COVID-19 wywołaną koronawirusem SARS-CoV-2. Leczenie polega na leczeniu objawów, a środki zapobiegawcze mają chronić przed zakażeniem się wirusem. Dlatego należy przestrzegać zasad wyznaczonych przez Ministerstwo Zdrowia, czyli często myć ręce, unikać skupisk ludzkich i w miarę możliwości pozostać z domu. Ma to na celu ograniczenie rozwijania się epidemii w Polsce, tak aby leczenie osób, które jednak zachorowały, było w ogóle możliwe.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.