Oglądasz mecz w legalnej aplikacji? I tak możesz stracić

Oglądasz mecz w legalnej aplikacji? I tak możesz stracić05.04.2018 13:25
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

Cyberprzestępcy na celownik wzięli fanów piłki nożnej i osoby, które dbają o swoją prywatność. Jako że takich nie brakuje, to zarobek jest szybki i prosty. Jak działają oszuści?

O kryptowalutach jest już może trochę ciszej, ale to nie oznacza, że przestępcy nie chcą na nich zarabiać. Wręcz przeciwnie, proceder ma się całkiem nieźle. Eksperci z Kaspersky Lab wykryli kolejne legalne aplikacje, które wykorzystują moc telefonu, by po cichu i bez wiedzy właściciela wydobywać kryptowalutę. Kto jest szczególnie zagrożony? Kibice chcący oglądać mecze piłki nożnej w legalnych aplikacjach i osoby dbające o prywatność w sieci.

"W tym celu twórcy wykorzystali narzędzie Coinhive. Gdy użytkownicy uruchamiają transmisję, aplikacja otwiera plik HTML z osadzoną koparką JavaScript, przekształcając moc procesora urządzenia mobilnego w kryptowalutę Monero dla swojego autora" - informuje firma.

Wprawdzie większość zainfekowanych pochodzi z Brazylii, ale złośliwe oprogramowanie nie zna granic i mogło też przywędrować do nas. A szczególnie możliwe jest to w przypadku drugiego typu aplikacji: służących do nawiązywania połączeń VPN, dzięki którym można "ukryć" swoją lokalizację, co nie tylko zwiększa prywatność, ale też pozwala ominąć ograniczenia regionalne.

Jedna z takich aplikacji - pobierana głównie w Rosji i na Ukrainie, a więc bardzo niedaleko Polski - wykorzystywała niezwykle mądrą koparkę, potrafiącą monitorować ładowanie baterii i temperaturę urządzenia. Program nie doprowadziłby więc do przegrzania i uszkodzenia telefonu. To tylko teoretycznie dobra wiadomość - w końcu przestępcom też zależy na tym, by sprzęt działał jak najdłużej i żeby można było przez dłuższy czas na nim pasożytować. Aplikacja Vilny.net pobrana została przez 50 tys. użytkowników.

- Z naszych badań wynika, że autorzy szkodliwych koparek poszerzają swój arsenał i opracowują taktyki umożliwiające skuteczniejsze kopanie kryptowalut. Aby nasycić swoją chciwość, wykorzystują legalne aplikacje tematyczne z możliwościami kopania kryptowaluty. W ten sposób mogą zarobić na każdym użytkowniku dwa razy – pierwszy raz poprzez wyświetlanie reklam, drugi raz za pośrednictwem dyskretnego kopania kryptowalut – powiedział Roman Unuchek, badacz ds. cyberbezpieczeństwa, Kaspersky Lab.

Przykład wschodniej koparki jest szczególnie niepokojący, bo pokazuje, jak sprytnie działają przestępcy - nie tylko potrafią się podszywać pod legalną działalność, ale też monitorują nasze urządzenia, by nie przesadzić. I jeszcze sprawdzają, co cieszy się dużym zainteresowaniem, żeby ich aplikacje trafiły do szerokiego grona odbiorców.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.