Nowa epoka na Księżycu. To sprawka ludzi

Nowa epoka na Księżycu. To sprawka ludzi13.12.2023 08:18
Księżyc
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Zdaniem naukowców działalność ludzka na Księżycu jest na tyle intensywna, że można mówić o nowej epoce w historii naszego naturalnego satelity, nazwanej antropocenem. Według nich, początek tej epoki przypada na rok 1959, kiedy to radziecka sonda kosmiczna Łuna 2 zderzyła się z powierzchnią Księżyca.

Pierwsze naruszenie powierzchni Księżyca przez człowieka miało miejsce 13 września 1959 r. W tym dniu radziecka sonda kosmiczna Łuna 2, wystrzelona z kosmodromu Bajkonur, uderzyła w powierzchnię Srebrnego Globu w rejonie Mare Serenitatis (Morza Jasności). Od tamtego czasu na Księżyc wysłano ponad sto różnego rodzaju misji, zarówno załogowych, jak i bezzałogowych. Nie wszystkie z nich zakończyły się sukcesem, ale każda z nich miała wpływ na środowisko księżycowe.

Księżycowy antropocen

Zmiany, które zachodzą na powierzchni Księżyca pod wpływem działalności człowieka, są już na tyle znaczące, że naukowcy z Uniwersytetu Kansas w Stanach Zjednoczonych uważają, że powinniśmy mówić o nowej epoce geologicznej - antropocenie księżycowym. Według nich, początek tej epoki przypada na moment, kiedy 64 lata temu, po raz pierwszy w historii, statek kosmiczny - sonda Łuna 2 - dotknął powierzchni Księżyca. Wyniki ich badań na ten temat zostały opublikowane w magazynie "Nature Geoscience".

Dr Justin Holcomb, główny autor publikacji i archeolog z Kansas Geological Survey, jednostki naukowo-badawczej na Uniwersytecie Kansas, stwierdził: "Dyskusja na temat nowej epoki na Księżycu bardzo przypomina tę o antropocenie na Ziemi – wymaga badań wpływu człowieka na środowisko naturalne".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

SięKlika #21 - wiadomości technologiczne z humorem

Antropocen na Ziemi

Na Ziemi antropocen, według niektórych ekspertów, rozpoczął się wraz z nadejściem rewolucji przemysłowej w XIX wieku i zwiększoną emisją węgla i metanu do atmosfery. Inni naukowcy wskazują na rok 1945 i pierwszą w historii detonację bomby atomowej jako początek tej epoki. Jeszcze inni uważają, że antropocen na Ziemi rozpoczął się w połowie XX wieku, kiedy populacja ludzka zaczęła gwałtownie rosnąć, a ślady obecności człowieka na naszej planecie stały się coraz bardziej widoczne.

Dr Holcomb podkreśla, że antropocen na Księżycu również już się rozpoczął. – Chcemy zapobiec ogromnym zniszczeniom naszego satelity lub opóźnić ich wystąpienie. Mam nadzieję, że koncepcja księżycowego antropocenu pomoże obalić mit, że ludzkość ma niewielki wpływ na środowisko Księżyca – zaznaczył naukowiec. Jego zdaniem wpływ człowieka na Księżyc jest już na tyle duży, że zaczyna dominować nad naturalnymi procesami geologicznymi na tym satelicie.

– Jednym z najbardziej widocznych efektów działalności człowieka jest przemieszczanie regolitu – warstwy zwietrzałej, luźnej skały na powierzchni Księżyca. Zazwyczaj ten proces powodują uderzenia meteoroidów i ruchy masowe. Jednak łaziki, lądowniki i obecność ludzi znacząco wpływają na naruszenie regolitu. Wyścig kosmiczny przyspiesza, zatem krajobraz księżycowy zasadniczo zmieni się w ciągu najbliższych 50 lat. Chcemy podkreślić znaczenie obecnego i przyszłego wpływu człowieka na środowisko Księżyca i zainicjować dyskusję na ten temat – podkreślił badacz.

"Leave No Trace"

Wielu ekologów i turystów na Ziemi stosuje zasadę "Leave No Trace", czyli nie pozostawiania śladów swojej obecności w środowisku naturalnym. Na Księżycu ta zasada nie jest jeszcze przestrzegana. Wśród odpadów pozostawionych na Księżycu po misjach kosmicznych znajdują się m.in. elementy statków kosmicznych, worki z odchodami, sprzęt naukowy, ale także flagi, piłki golfowe, zdjęcia i teksty religijne.

– Chociaż Księżyc nie ma atmosfery ani magnetosfery, to otacza go delikatna egzosfera złożona z pyłu, gazu i lodu wewnątrz stale zacienionych obszarów. Te elementy są wrażliwe między innymi na działanie spalin ze statków kosmicznych. Przyszłe misje muszą brać pod uwagę łagodzenie szkodliwego wpływu na środowisko księżycowe – czytamy w artykule. Autorzy opracowania zwracają też uwagę, że miejsca o wartości historycznej i antropologicznej na Księżycu nie są obecnie chronione prawnie.

– Tematem naszej pracy jest również uznanie obecnych już śladów na Księżycu za cenne zasoby, podobne do zapisów archeologicznych na Ziemi, które jesteśmy zobowiązani zachować – powiedział archeolog. Jego zdaniem to "kosmiczne dziedzictwo", czyli ślady stóp i pojazdów oraz przedmioty pozostawione na Księżycu powinny zostać zachowane i skatalogowane. – Jako archeolodzy postrzegamy ślady na Księżycu jako świadectwo kolejnego kroku ludzkości na drodze od jej kolebki w Afryce, pomnik kamienia milowego w dziejach naszego gatunku i ewolucji.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.