Nowa broń w rękach Rosjan. Sama wybiera sobie cel

Nowa broń w rękach Rosjan. Sama wybiera sobie cel30.10.2023 14:41
Dron Izdeliye-53.
Źródło zdjęć: © YouTube

W sieci pojawiły się doniesienia, z których wynika, że Rosjanie używają ulepszonej wersji drona kamikadze Łancet – podaje portal Defence Blog. Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) wyjaśnia, że siły rosyjskie jeszcze nie korzystają z tej broni na szeroką skalę. Określany jako Izdeliye-53 dron może samodzielnie identyfikować cele i je atakować.

"Źródła rosyjskie podają, że od 21 października Rosjanie zaczęli używać nowego drona Izdeliye-53" – podaje ISW. Bezzałogowiec ma być unikalną konstrukcją i wyróżniającą się na tle pozostałych dronów kamikadze obecnością systemu automatycznego naprowadzania. Ten ma pozwalać na samodzielne identyfikowanie celów i rozróżnianie ich rodzajów. Dzięki temu ataki mają być skuteczniejsze.

Nowe drony kamikadze w Rosji

Rosjanie wprawdzie nie stosują obecnie Izdeliye-53 na szeroką skalę, jednak przeprowadzają kolejne testy bojowe, które mają na celu zweryfikowanie użyteczności na froncie w Ukrainie. ISW zauważa, że brak dziś doniesień o masowych atakach tego typu sprzętem, jednak w przyszłości może się to zmienić.

Wojska rosyjskie mogą planować rozwój autonomicznego drona, aby był zdolny do przeprowadzania zsynchronizowanych ataków w roju, co stanowi popularną formę ataku wykonywanego z użyciem tego typu sprzętu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Parametry techniczne Izdeliye-53 są dziś nieznane. ISW ocenia natomiast, że ładowność tych inteligentnych bezzałogowców może wynosić od trzech do pięciu kilogramów. Oznacza to, że maszyna będzie w stanie zagrozić słabo opancerzonym jednostkom przeciwnika lub jego piechocie. Pięciokilogramowy ładunek wybuchowy nie powinien całkowicie wyeliminować ciężkich wozów z pola walki.

Warto w tym miejscu jednocześnie podkreślić, że w ostatnim czasie Rosjanie znacznie ograniczyli ataki prowadzone przy użyciu dronów. W okresie od 1 do 12 października Rosjanie użyli do ataku wymierzonego w Ukrainę niespełna 200 bezzałogowców. Natomiast w kolejnych tygodniach, od 13 do 24 października, ukraińskie cele zaatakowało mniej niż 50 maszyn. To zachowanie – w połączeniu z doniesieniami o obecności Izdeliye-53 w rękach Rosjan – może świadczyć o przygotowaniach do masowych ataków w nadchodzących tygodniach.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.