Nocne niebo w listopadzie. Już niedługo "noc spadających gwiazd" i inne zjawiska

W listopadzie na nocnym niebie będziemy mogli zobaczyć bardzo wyraźnie Jowisza i Saturna, ale czeka nas również kilka "nocy spadających gwiazd". Podpowiadamy, czego warto wypatrywać na nocnym niebie w najbliższych dniach.

Noc spadających gwiazd

W listopadzie nocne niebo "odwiedzi" kilka rojów meteorytów. Pierwszy z nich to Południowe Taurydy, które możemy obserwować od 1 do 25 listopada, zaś maksimum roju wypada ok. 5 dnia miesiąca. W kolejnych dniach będzie można zobaczyć na niebie delta Erydanidy, których maksimum wypada 10 listopada. Na niebie będzie można je zobaczyć między 6 a 29 listopada.

Miłośnicy astronomii będą mogli w tym miesiącu również dostrzec Północne Taurydy (maksimum roju 12 listopada) oraz zeta Puppidy (maksimum wypada 13 listopada). Najbardziej widowiskowe w tym miesiącu będą jednak Leonidy, widoczne w drugiej połowie miesiąca. 

Rój Leonidów aktywny jest od 10 do 23 listopada, a jego maksimum przypada na 17/18 listopada. Jest to najszybszy znany rój, w których prędkość meteoroidów dochodzi do 72 km/s. W połowie miesiąca będzie można zobaczyć nawet do 3000 obiektów na godzinę.

Listopad zakończy jeszcze "noc spadających gwiazd" przypadająca w okolicach 21 listopada, kiedy wypada maksimum roju alfa Monocerotydów. 

W październiku Mars był doskonale widoczny, ale teraz do jego obserwacji będzie trzeba sięgnąć po teleskop. W tym miesiącu o wiele łatwiej będzie dostrzec na niebie Merkurego, ale trzeba wyczuć odpowiedni moment. Planeta będzie najjaśniej "świecić" między 10 a 24 listopada, w godzinach porannych. 

Wenus wciąż będzie przyćmiewać inne planety i poza Księżycem, będzie najjaśniejszym obiektem na nocnym niebie. Obserwować można ją w godzinach porannych. Z kolei Jowisz i Saturn będą dość dobrze widoczne, ponieważ zbliży się do nich Księżyc. Trzy ciała niebieskie stworzą w okolicach 19 listopada trójkąt, w którym wszystkie trzy boki mają różną długość, i będą widoczne do wczesnych godzin wieczornych. 

Księżyc wychodzi z pełni, która miała miejsce 31 października i jeszcze przez kilka nocy będzie świecił jasno, aż 3 listopada wejdzie w kolejną fazę. Nów wzejdzie 15 listopada, co będzie doskonałą okazją do obserwacji innych zjawisk astronomicznych. Kolejną pełnię Księżyca powitamy 30 listopada i będzie miała ona miejsce o 10:32. 

Listopadowa pełnia jest zwyczajowo nazywana Księżycem Bobra. Zgodnie z kulturą rdzennych Amerykanów, jest to czas zastawiania sideł na bobry, dzięki czemu można było zapewnić zapas ciepłych futer na nadchodzącą zimę. Czasami listopadowy księżyc nazywany jest też Mroźnym Księżycem, ze względu na pojawienie się pierwszych przymrozków.