Nie chcą rosyjskich czołgów. Przez lata stanowiły o sile ich armii

Nie chcą rosyjskich czołgów. Przez lata stanowiły o sile ich armii26.04.2024 16:25
Żołnierz przechodzący obok linii czołgów M1 Abrams
Źródło zdjęć: © Associated Press | Christian Murcock

Rumunia to jeden z krajów NATO, które w ostatnim czasie zdecydowały się na znaczącą modernizację swojej armii. Jedną z decyzji władz w Bukareszcie była rezygnacja z poradzieckich czołgów i przejście na znacznie nowocześniejsze konstrukcje. Okazuje się, że niekoniecznie muszą być nimi amerykańskie czołgi Abrams. Coraz mocniej stoją akcje Koreańczyków i czołgów K2 Black Panther, których możliwości przypominamy.

Rumunia przez lata bazowała na czołgach TR-85M1, czyli głębokiej modernizacji starych poradzieckich czołgów T-55. W maju 2023 r. zatwierdzono zakup 54 czołgów Abrams M1A2 SEPv3. Jednocześnie sugerowano, że łącznie rumuńska armia przez najbliższe lata zostanie wzmocniona aż 300 czołgami i stanie się drugim największym użytkownikiem abramsów w Europie. Finalnie nie musi tak się jednak stać.

Rumunia patrzy w kierunku czołgów K2 Black Panther

Jak zauważa serwis Defence Express, coraz mocniej stoją akcje Koreańczyków i czołgów K2 Black Panther. W ich przypadku głównym uzbrojeniem jest armata gładkolufowa CN08 kal. 120 mm z zapasem 40 pocisków. Załoga może wspomagać się też karabinami maszynowymi kal. 7,62 mm oraz kal. 12,7 mm. Silnik wysokoprężny o mocy 1500 KM pozwala rozpędzać tę ważącą ok. 55 t konstrukcję do nawet 70 km/h.

Warto zauważyć, że zarówno abramsy jak i K2 Black Panther są czołgami, na które stawia również Polska. W przypadku rumuńskich władz można jednak mówić o zauważalnie większych wątpliwościach dotyczących tego, na które czołgi postawić w większej liczbie. Skąd biorą się takie dylematy?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na łamach Defence Express przypomniano, że niemiecki Leopard 2 odpadł jeszcze w przedbiegach, ponieważ Rumuni nie chcieli czekać na dostawy w długich kolejkach. Koszt pozyskania amerykańskich abramsów okazał się niższy, ale finalnie i tak nieco przewyższył pierwotne oczekiwania. Dodatkowo przy okazji wyszło na jaw, że problemem jest rumuńska infrastruktura transportowa, którą już zaczęto modernizować.

O ostatecznej decyzji będą decydować m.in. wyniki testów koreańskich czołgów na terytorium Rumunii. Spore znacznie może mieć jednak sama postawa Korei Południowej. Wskazuje się na sporą determinację tamtejszej delegacji oraz znacząco zwiększoną w ostatnich latach produkcję w azjatyckich zakładach zbrojeniowych, która może skutkować korzystnymi cenami. Podobnie jak w przypadku innych kontraktów zawieranych w ostatnim czasie, tak i tutaj Rumuni chcą zagwarantować sobie, by przynajmniej część została przeniesiona nad Morze Czarne. I na to Koreańczycy też wydają się najbardziej chętni.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.