Naukowcy alarmują. Alpejskie powietrze wciąż zanieczyszczone. Zakazy nie rozwiązały problemów

Naukowcy alarmują. Alpejskie powietrze wciąż zanieczyszczone. Zakazy nie rozwiązały problemów07.03.2020 10:37
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Naukowcy mówią o połowicznym sukcesie wprowadzenia zakazów używania szkodliwych substancji dla środowiska. Choć alpejskie powietrze jest czystsze niż 15 lat temu, najnowsze pomiary świadczą o tym, że jego jakość wciąż pozostawia wiele do życzenia.

Choć zanieczyszczone powietrze kojarzy nam się przede wszystkim z wielkimi aglomeracjami miejskimi, nie oznacza to, że z dala od ośrodków przemysłowych nie jesteśmy narażeni na wdychanie szkodliwych substancji. Wiedzą coś o tym mieszkańcy alpejskich terenów, gdzie jakość powietrza od lat jest daleka od ideału.

Naukowcy w ramach projektu "Czyste Alpy" nieprzerwanie od 2005 roku prowadzą stałe pomiary obecności w powietrzu około stu różnych szkodliwych substancji chemicznych. W analizach uczestniczą stacje badania środowiska Schneefernerhaus na najwyższym szczycie górskim w Niemczech Zugspitze (2650 m n.p.m.) i Sonnblick Observatorium (3106 m n.p.m.) w Austrii.

Groźne składniki w alpejskim powietrzu biorą się przede wszystkim z procesów przemysłowych, różnych artykułów codziennego użytku, z procesu spalania, a także z chemikaliów służących do zwalczania szkodników. Szkodliwe substancje są rozsiewane przez wiatr na niezwykle duże odległości.

Wprowadzenie zakazów przynosi efekty

Naukowcy są zgodni, że wprowadzenie ograniczenia lub całkowitego zakazu stosowania niektórych chemikaliów, przynajmniej częściowo przyczyniło się do poprawy jakości alpejskiego powietrza. Eksperci z Monachium wskazują, że stężenie takich pestycydów jak DDT znacznie zmalało (35 procent w 15 lat), jednak problem wciąż stanowią trudności w ograniczeniu rozchodzenia się trwałych substancji, takich jak polichlorowane bifenyle (PCB). Te, chociaż nie są produkowane od lat 70. ubiegłego stulecia, wciąż zatruwają powietrze.

- Alpy są naszym systemem wczesnego ostrzegania przed groźnymi substancjami w skali globalnej - mówi minister środowiska w rządzie krajowym Bawarii Thorsten Glauber.

Na obszarach takich jak Alpy, Arktyka i Antarktyda, szkodliwe substancje znajdujące się w powietrzu są zdecydowanie łatwiejsze do wykrycia ze względu na panujące tam niskie temperatury. Odnosi się to przede wszystkim do PCB, które są używane głównie jako plastyfikatory i opóźniacze palenia. Stosowanie polichlorowanych bifenyli od wielu lat jest już zabronione, jednak ich stężenie w niektórych związkach nadal wzrasta.

Niekwestionowanym sukcesem ogłosić można zakaz stosowania endosulfanu (środka owadobujczego) na terenie państw członkowskich UE. W ciągu 19 lat jego stężenie w powietrzu zmalało o 96 procent. Niestety eksperci wykryli w powietrzu obecność zupełnie nowych środków chemicznych, co oznacza, że wprowadzanie zakazów używania szkodliwych dla środowiska substancji może okazać się syzyfową pracą.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.