NASA zatrudniła księży, rabinów i imamów. Szukali ważnej odpowiedzi

NASA zatrudniła księży, rabinów i imamów. Szukali ważnej odpowiedzi28.12.2021 10:36
NASA chce wiedzieć, jak religie zareagują na odkrycie życia w Kosmosie
Źródło zdjęć: © Pixabay, Lic. CC0

Co łączy badania Kosmosu i największe religie? Na pozór niewiele, bo – jak wynika z badań – najmniej wierzący naukowcy to fizycy i astronomowie. Mimo to NASA postanowiła zatrudnić duchownych. Mają do spełnienia bardzo ważną rolę.

Dzięki coraz bardziej zaawansowanym urządzeniom, jak wystrzelony niedawno Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, rosną nasze szanse na odnalezienie w kosmosie obcych form życia.

Choć paradoks Fermiego (wysokie szacunki prawdopodobieństwa istnienia cywilizacji pozaziemskich i brak weryfikowalnych śladów ich istnienia) nadal trafnie opisuje naszą rzeczywistość, NASA ma nadzieję, że wytrwałe poszukiwania przyniosą w końcu efekt.

Co wtedy? Jak wyznawcy różnych religii zareagują na taką wiadomość? Czy i w jaki sposób zostanie zdefiniowane kosmiczne życie? Czy jest – a jeśli tak to, to jak ją wyznaczyć – granica pomiędzy człowiekiem a kosmitą?

Największe religie a życie w Kosmosie

Poszukiwanie odpowiedzi na te pytanie nie jest pomysłem ostatnich tygodni. Już w 2016 r. NASA rozpoczęła projekt badawczy The Societal Implications of Astrobiology i zaprosiła do współpracy 24 duchownych i teologów, reprezentujących różne religie. Wśród nich był dr Andrew Davison z Uniwersytetu Cambridge – anglikański ksiądz, a zarazem doktor biochemii.

Jak zauważył, dyskusja w gronie przedstawicieli wielu religii prowadzi do wniosku, że wyznawcy wielu wyznań przyjęliby informację o pozaziemskim życiu bez większego problemu. Z opinią taką zgodzili się m.in. przedstawiciele chrześcijaństwa, judaizmu i islamu.

Wierzący nie mają problemu z Obcymi

Zdaniem Davisona to raczej społeczność niereligijna ma tendencję do przeceniania wyzwań, z jakimi – w przypadku odkrycia pozaziemskiego życia – musieliby zmierzyć się ludzie wierzący.

Warto w tym miejscu przytoczyć opinię, jaką wygłosił 2008 r. ks. Jose Gabriel Funes, główny astronom Watykanu. Duchowny zauważył, że na gruncie teologicznym nie ma konfliktu między wiarą w Boga a możliwością istnienia "pozaziemskich braci".

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.